Podróżując w poszukiwaniu miejsc godnych uwagi przemierzamy setki a może nawet tysiące kilometrów. Tymczasem największe skarby architektury, często niedoceniane, możemy podziwiać dosłownie ...po sąsiedzku.
W tle wczesnobarokowy klasztor oo. kamedułów na krakowskich Bielanach, którego budowę ukończono w 1630 roku.
spawacz 2011-06-28
świetne
wiele16 2011-06-28
Pięknie! ;o))) Paulinko, miesiąc temu, mniej więcej w to miejsce przywiozłem Sergiusza (inspira), by umożliwić Mu sfotografowanie tego klasztoru. Ciekaw jestem czy udały Mu się te zdjęcia.
Swego czasu podszedłem pod samą Wisłę i stamtąd fotografowałem kamedulski klasztor z odbiciem w wodzie. Ale gdzie mam te fotografie, nie mam zielonego pojęcia... ;o)))