Dawno mnie tu nie było i muszę sprawdzić, co też się dzieje na Pańcinym Garnku:)))))
awwwi 2014-12-19
no ktoś musi pilnować porządku,piękny!pozdrawiam
janko47 2014-12-19
Ma rację Małgosia, że dobrze wygląda...wszelkie troski o niego masz za sobą...
pozdrawiamy serdecznie::))
zosia1 2014-12-19
Janku, nie tak do końca..... cały czas boję się o niego, bo nie wiadomo kiedy przyjdzie nawrót choroby. Cały czas jest na specjalnej, nerkowej karmie, za która nie przepada. No i pracuje mu tylko 1/4 nerek...... :((((
mariol6 2014-12-19
Zosiu, jaki on cudny! :-)
A jak się czuje? Choroba odpuściła na trochę?
Ściskam Cię ciepło, Zosiu.
I pogłaski dla Katera. :-)
rycho2 2014-12-19
no tak Kraterku, musisz koniecznie sprawdzić czy nikt nie narozrabiał i przypomnieć kto tu rządzi
Zosiu, fajnie go sfociłaś, przeczytaliśmy wpisy wcześniejsze więc wiemy, że zdrowie Twojego kocurka nie jest najlepsze to tego wcale nie widać
witaj serdecznie Cię Zosiu pozdrawiamy życząc aby ostatni adwentowy weekend był nie tylko pracowity lecz również dał chwile wytchnienia, czas na zadumę i radość z tego co kolejny raz będzie naszym udziałem w czas Wigilii Bożego Narodzenia, Basia i Ryszard :)) :))
wracam 2014-12-20
I się zamyślił..:)
nutka11 2014-12-21
Ładniutki szaruś... do mnie przybiega taki na działkę, albo czeka tam na mnie :)
mysliwa 2015-01-02
Piękny Kater , ale na spacerze z Lakim wolałabym go i jemu podobnym nie spotykać. Pozdrawiam.