„A znajomych? Tych zwykłych znajomych, których, wiadomo, ma się najwięcej. To od nich puchną nasze notesy, to oni powodują, że trzeba je potem opasywać gumą. Oczywiście, że w słowie znajomy mieści się nieskończona skala różnych znajomości, od takich, co zbliżają się ku przyjaźni, po dalszych, i całkiem dalekich, z którymi gdzieś tam kiedyś zetknęliśmy się w podróży, na urlopie w górach, nad morzem, w kraju, za granicą, gdziekolwiek, i mając nadzieję na trwałą znajomość, a może i na przyjaźń, jako że tli się w nas do samego końca ów płomyk tęsknoty za przyjaźnią, zapisaliśmy ich, a oni nas. Niestety, ta pełna nadziei znajomość nim zapuściła korzenie, uschła\".
(\"Ostatnie rozdanie\")
liwia01 2014-08-19
Prześliczny !
vitaawe 2014-08-19
Super
http://img3.dreamies.de/img/736/b/vqt9c6lbjho.gif