Ona, całą sobą, "woła":
"Wraaaaacaaam!!!
Jestem mądra! Grzeczna! Nie ucieknę! Przecież nie zniknęłam, Ci, z oczu! ....:)
Po prostu.... pachniało .... tak pięknie!! :)))
... Nie słyszałam! Przecież wiesz, że słabo słyszę!...."
Wiem!
Ona, naprawdę, nie jest "znikającym punktem"! :)