zybi64 2009-06-07
Maja!
Właśnie szkoda, że go nie było!!! :)))
Bono trochę się postarał i "gwizdnął" kaszaneczkę, ze stołu, ale później tak go pilnowali, że nie mógł się "rozwinąć" :) Aresik pięknie się zachował, z talerzykiem swojej ludzkiej przyjaciółki, (ładnie współpracował, z kolegami - oni odwracali uwagę, o on zjadł to, na co miał chęć).
Myślę, że Iki pokazałby prawdziwą klasę! :))))