Miłego wtorku

11.04.2015 Piekary Śląskie-Koncert Charytatywny Chcę Widzieć Więcej.
https://www.youtube.com/watch?v=kpbtDhDvz8Q
Na zdjęciu;Również podczas Koncertu Charytatywnego Chcę Widzieć Więcej wystąpił zespół Jinks,który wykonał kilka swoich piosenek.Zespół tworzą Piotr,Joanna,Agnieszka i Tomasz.Zespół powstał w 2011 r. i jest znanych z takich piosenek jak;
https://www.youtube.com/watch?v=9KqQcJkosC0
https://www.youtube.com/watch?v=kl_leoF8lkQ
Mają również na swoim koncie kilka teledysków takich jak;
https://www.youtube.com/watch?v=ABxjIqFF0Tw
Reszta teledysków jest nakręcona w starym składzie zespołu.Powyższy jest najbardziej aktualny.Miło mi było znów być na występie Jinksa i spotkać ich za kulisami.
Fragment ich występu z Koncertu u samej góry tego wpisu.Co u mnie ? Jak spędziłem poniedziałek ? Rano pobudka,śniadanie i wyjazd do Kłobucka gdzie miałem zdawać egzamin zawodowy.Jednak wszystko niestety potoczyło się raczej nie dobrze.Mimo wczesnego wyjazdu spóźniliśmy się.Mimo wszystko jakoś uszło przerwano instruktaż i rozpoczęto od nowa.Każdy zajął swoje stanowisko.Ja usiadłem jak ten kołek nagle z mojej pamięci wszystko wyleciało a jeszcze to trenowałem w nocy.Nic z tego mijały minuty a ja nic nie pamiętałem.Dobrze,że w pewnym momencie uśmiechnęło się do mnie szczęście i jakoś wypełniłem niektóre zadania.W Miejscu obsługi kasy fiskalnej nie dałem rady.Zrobiłem ostatnie zadania bez pomocy kasy i oddałem test i wyszedłem z klasy.Wróciłem się z powrotem bo z roztargnienia zapomniałem wziąć książeczki sanepidowskiej.Następnie udałem się z tatą w drogę powrotną do domu.Jadąc miałem spuszczoną głowę a na twarzy pojawił się smutek.Po przyjeździe do domu przespałem się trochę.Następnie zasiadłem przed komputerem i m.i.n skomentowałem wasze garnki i wysłuchałem Radia Silesia a jeszcze wcześniej przygotowałem film do montażu.
Wieczorem trochę postraszyło bo po grzmiało ale w końcu przestało i przeszło.Resztę wieczoru tata spędził nad montażem Filmu z majowego Festiwalu Nauki a ja nad całością czuwałem.Moi drodzy jestem załamany tym co wydarzyło się w Kłobucku na tych egzaminach.Kompletnie wszystko wyparowało mi z głowy.Byłem tam totalnym zerem.Byłem blisko oddania pustej karki.W Pewnym momencie cudem los się obrucił i dzięki.... mogłem wykonać chociaż parę zadań.Nie zrobiłem wszystkiego.Myślę jednak,że mimo to uda mi się chociaż to zdać ale to niestety okaże się wkrótce.Ta niepewność jest najgorsza.Najgorsze to ,że się tego uczyłem a została pustka w głowie i sądziłem,że jednak nie będzie tak źle a mimo to było źle.Czarne chmury zawisły znów przy mnie.Teraz tylko się modlić,żeby okazało się żebym jednak zdał.
Jakie plany na wtorek ? Prawdopodobnie dzień spędzę w domu ale nie do końca wiadomo.Boję się iść do szkoły.Tam koledzy i nauczyciele będą mnie pytać; Jak było,jak mi poszło ? Co ja mam im powiedzieć,że totalna klapa była,że wszystko zapomniałem i byłem bliski najgorszego.Tylko cud sprawił,że trochę napisałem i wykonałem parę zadań.
Strach się bać co to dalej będzie...

dodane na fotoforum:

• Reporterskie
• Piotr
• Joanna
• Agnieszka
• Tomek