maria57 2014-08-14
jTen widok uwielbiam. Ubolewam tylko, że ów sławetny dąb nie rośnie centralnie vis à vis wyjściowych drzwi. Podejrzewam, że go ciut niestarannie posadzono. Ale i tak jestem pełna najwyższego podziwu dla talentu i umiejętności zarówno budowniczych jak i konserwatorów zabytków, pod opieką których rekonstruowano ten fajny kościółek. Zrobili z niego naprawdę cacuszko. Jeśli mogę tak się wyrazić - jestem z nich dumna