pod tym dębem
miał miejsce mój „pierwszy raz”…
No, wiadomo - ten „garnkowy”. :)
https://www.garnek.pl/agus63/4791831/pierwszy-wiosenny-garnek
Tamtego garnka już dawno nie ma, ale dąb rośnie w siłę, co więcej – dodaje sił, a ja regularnie i sentymentalnie go odwiedzam.
Niniejszym, przesyłam szczególne pozdrowienia „ratafce”, „globtowi” i „pablo73”, którzy od samego początku byli i do dziś są tu ze mną.
tebojan 2015-03-21
Wiadomo; pierwszy raz. Szkoda, że on mówić nie potrafi...A może i nie, bo Admin czuwa
krystin 2015-03-21
Zobacz jak głęboko zapuścił korzenie...a jaką korę będzie miał za parę lat,pamiętaj o tym:) Pozdrawiam Cię:)
jairena 2015-03-22
garuj Aguś, garuj , Kłerkusa hołub za: Prawię, Jawię i Nawię :)
A ja Tobie za to do ziemi się pokłonię .
wydra73 2015-03-22
A ten garnek sprzed lat znalazłaś ,czy przyniosłaś ?Przyznaj się ,żadna
ewentualnosć wstydu nie czyni.
wojci52 2015-03-22
Drzewo, mimo karłowatości, zmężniało... a garnek, cóż przyznaj się, że to był nocnik.