A może… prze_kupą?;)
„Jakoś żyje się po trochu…”
„A to feler! Westchnął seler…”
“Moi drodzy, po co kłótnie? Po co wasze swary głupie? Wnet i tak zginiemy… w zupie”;P
W linku skojarzenie bardzo dalekie, ale za to ulubiony Brzechwa:
https://www.youtube.com/watch?v=o5VPxUmXxvs
madziak 2016-10-30
Phi, u mnie większe pod lipą na podwórzu rosły,,,,,,,, tzw. podlipniki.
Zjedliśmy wczoraj i żyjemy :)
wydra73 2016-10-30
Niby opieńki ,niby nie. Woskowate ,przeświecające i z błota rosną.
A ja gapa miałam dziś grupę 40 młodziutkich kani w kępie i nie pomyślałam o sfotografowaniu tylko brutalnie ścięłam co większe.
Stoją w wodzie i dojrzewają.
guniu72 2016-10-30
też Brzechwy :Odezwały się pierwsze opieńki:
„Opieniek jest maleńki,
A tu trzeba skakać na sążeń,
Gdzie nam, królu, do takich dążeń?!”
jairena 2016-10-31
- z pewnością i po zjedzeniu łatwiej Aguś i w skupieniu:)
ewjo66 2016-10-31
w kupie siła...:-)
pozdrawiam Cię Agunia :-) mocno całuję słodką mordalinkę Serdelińskiego :-)
lidia23 2016-10-31
super pokazana natura:)
jeszcze nie spotkałam u siebie tych grzybków..
ale widzę ,że wkrótce powinny się też pokazać:)
kazwil 2016-10-31
Czy dalekie?Chyba nie aż tak.Podzieliły nam się kupy w sensie,że grupy i przypominają przekupki na straganie szkoda jednak co dogadać się nie mogą.A grzybki w kupie choć nie mówią nic właściwie to wyglądają wspaniale.Nie opieńki są to jednak ale kroton5 mówi,że jadalne zatem i przydatne są czego nie o wszystkich kupach można tak powiedzieć...:)
pantoja 2016-10-31
Kupą ale nie w kupie, cudne ludziki w kapeluszach. Kiedyś na wycieczce z pracy słyszała określenie jednej grzybiarki: PITUSZKI. Nie wiem jak można taką dziwną nazwę pamiętać prawie 35 lat...tak, tak najlepiej pamiętam głupotki:))
doka8 2016-10-31
w kupie , w stadzie , w gromadzie , w doborowym jednorodnym towarzystwie ,
grupowo i ..... grzybowo !!!!
magdabo 2016-11-02
Naturę można tylko podziwiać !!!!!!!!!!!