Zdjęcie Siwsa z telewizji, hihih :) Mina siwej "Jestem zajebista, wiem maleńki... " :P
Dwa lata temu czy w zeszłym roku wystąpiłyśmy w reportażu poświęconym koniom uratowanym z rzeźni :) Potem Siwa odbiła kopytko w MiędzyZdrojach. Z Holiłudu mieli podesłać też ale poczta polska zawaliła i nie dotarło :P

Dalej cierpię na brak zdjęć ale co tam, wytnie się.

Wczoraj pojechałyśmy w zajebisty teren. Ja na Siwce, Ada na Pestce - dojechałyśmy prawie do Sonaby. Kobiety dostały w palnik mocno, ale były tak niewybiegane, że przy pierwszym galopie Ada nie mogła zatrzymać Pestki. Jadę sobie spokojnie za nią i mówię - dobra, zagalopuj, ale tak spokojnie.

No to zagalopowała, spokojne to może były dwie fule, a potem sztartnęły jakby bobma w górę poszła. No to jadę za nimi spobie na lajcie, Siwa goni ale spokojnie i wołam "zwolnij, bo będzie rozjazd" na co Ada - no kurde, właśnie nie mogę!!

Hihih.

Wzięłam potem Pestkę do tyłu i poginamy wyciągniętym kłusem - kurde, jak Siwa się wkurzy, to się tak podstawia i tak tymi nogami macha, że ja nie mogę tego wyanglezować!!!, a za nami patrzę, wkurzona Pestka, zganaszowana, podstawiona bo Ada jej nie pozwala galopować :P Wkurzałyśmy te nasze kobyły całą drogę, bo w galopie jako czołowa, też nie dałam zapierdalać przed siebie (atak myślowy Siwej skierowany przeciw mnie był odczuwalny na kilometr - no jak to NIE MOGĘ ZAIWANIAĆ???) tylko sobie pomykałyśmy delikatnie i do tego, ku wkurzeniu Siwej, w pełnym siadzie (co wynika głównie z faktu, że Szansa jako czołowa potrafi zrobić hampla w niajmniej oczekiwanym momencie. Albo hampla ze zwrotem na przodzie, albo kombinację hampla z wyższą szkołą ujeżdżenia. Więc wysiadywanie jest bezpieczniejsze od półsiadu huehue).


Wróciłyśmy mokre wszystkie cztery. Konie głównie z wysiłku i nerwa, a my z powodu osypującego się na nas zewsząd śniegu :) I powiem Wam, że śmiesznie się pomyka, nie czując kompletnie stóp, a co za tym idzie strzemion pod spodem :P


PS. Mam wiadomość od Siwej dla Wiedźmy.

Siwa się sfochała. Siwa oczekuje rychłych odwiedzin ekipy telewizyjnej programu "wybacz mi" , "opowiedz nam swoją historię" lub ewentualnie "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie" , może być nawet Madzia z Koła Fortuny, oraz dużej ilości przeprosinowych marchewek, buraków i innego żarcia.

Siwa powiedziała, że tak tego nie pozostawi!

Ot co! :P