JESTEŚCIE GRZECZNI?

JESTEŚCIE GRZECZNI?

MIKOŁAJ ZOSTAWIAŁ MI ZAWSZE PREZENTY DYSKRETNIE NA OKNIE, ALE DO NIEKTÓRYCH DZIECI PRZYBYWAŁ OSOBIŚCIE, I TO W TOWARZYSTWIE ANIOŁKA I DIABŁA, ŻEBY ODPYTAĆ Z ZACHOWANIA. ZNAM NAWET PRZYPADEK NIEGRZECZNEGO CHŁOPCA, KTÓREGO DIABEŁ WSADZIŁ DO WORA I WYNIÓSŁ DO PIWNICY!!! CZY KTOŚ Z WAS MIAŁ MOŻE PODOBNE TRAUMATYCZNE PRZEŻYCIE? JAKIE MACIE WSPOMNIENIA O MIKOŁAJU, STRASZNE, WESOŁE, ŚMIESZNE?


POMÓŻ MIKOŁAJOWI!

https://www.garnek.pl/bmator

pazur52

pazur52 2017-12-06

szczerze ? ja nie mam żadnych związanych z Mikołajem.... natomiast pamietam --gwiazdorów---- chodzili w wigilię jak dobrze pamiętam chyba siedmiu wypasionych chłopów i dzieciaki wtedy darły się wniebogłosy :) bo jak taka śmierć kosą zahaczyła ,albo diabeł rózgą sieknął to można było i na drugi dzień jeszcze czuć ich poczynania :)

rita85

rita85 2017-12-06

A ja zawsze bałam się Mikołaja do momentu, w którym rozpoznałam wujka w przebraniu ale to były fajne czasy, mimo wszystko :)

bmator

bmator 2017-12-06

dostałem E-rózgę :)

evanes

evanes 2017-12-06

A u mnie go nie było, chyba byłam niegrzeczna w tym roku :)))))

oliwkaa

oliwkaa 2017-12-06

same pozytywy !
Miłego mikołajkowego szału :0)))

isia222

isia222 2017-12-06

zawsze przyjemne:):)
miłego dnia życze

eleonor

eleonor 2017-12-06

Raz w bucie znalazłam rózgę, zamiast słodyczy. Minęło ponad pół wieku, a ja dokładnie pamiętam to uczucie zawodu i wstydu

myroad

myroad 2017-12-06

Święty Klaus,czyli nasz Mikołaj został szybko ,,rozpracowany,, wcielał się w niego mój tata,wyśledziłem z bratem że to nie kto inny a on sam,zdradził go jego szalik;-)I choć zaprzeczał,mama stanęła w obronie taty, od tamtej pory, był to dla nas wymysł rodziców,Gwiazdor to dopiero był(jest) gościówa, no i lepsze ma prezenty ;-)

frans

frans 2017-12-06

No BA :) tosz to ode mnie bije blask świętości grzecznościowej hehehe

asiao

asiao 2017-12-06

myroad, pazur - no właśnie, kto to jest Gwiazdor? Bo my na Śląsku zachodzimy w głowę co to za jeden?

skama07

skama07 2017-12-06

Gwiazdor chodził w Wielkopolsce w wigilię po kolacji rozdawał prezenty:)
w Mikołaja były tylko słodycze w pięknie wyczyszczonych butach:)

lorenzo

lorenzo 2017-12-06

Mój Mikołaj przeszedł już na DRUGĄ STRONĘ.....swoje poroznosił...

ania30

ania30 2017-12-06

"Najstarszy wizerunek św. Mikołaja (z VI w.) można oglądać w jednym z kościołów Beyrutu.
W Polsce kult św. Mikołaja był kiedyś bardzo popularny. Jeszcze dzisiaj pod jego wezwaniem jest aż 327 kościołów w naszej Ojczyźnie. Po św. Janie Chrzcicielu, a przed św. Piotrem i Pawłem najpopularniejszy jest św. Mikołaj. Do najokazalszych należą kościoły w Gdańsku i w Elblągu. Ołtarzy posiada Święty znacznie więcej, a figur i obrazów ponad tysiąc. Święty odbierał kult jako patron panien, marynarzy, rybaków, dzieci, więźniów i piekarzy. Zaliczany był do 14 Orędowników. Zanim jego miejsce zajął św. Antoni Padewski, św. Mikołaj był wzywany we wszystkich naglących potrzebach."

Więcej ciekawych informacje na temat Świętego Mikołaja tutaj:

http://sanctus.pl/index.php?podgrupa=424&doc=375

O Gwiazdorze nic nie wiem....;-(
Pozdrawiam i milego dnia życzę, prezentów dużo też :)))

ezbro7

ezbro7 2017-12-06

Byłaś grzeczna! Do mnie już nie chce przychodzić, chyba że po kasę na prezenty dla moich wnusiątek!!! Miłego dnia życzę

lorenzo

lorenzo 2017-12-06

re: to nie lukier...to metal

rylla63

rylla63 2017-12-06

Gwiazdor, Olu, to u nas w Wigilię odwiedza dzieci i przynosi prezenty...U nas nie nazywa się go świętym Mikołajem...

ewjo66

ewjo66 2017-12-06

do mnie Mikołaj ani Zając osobiście nie przychodzili...zostawiali tylko prezenty i jak mówili mi Rodzice...akurat spałam...albo byłam siusiu.....:-))))
dla mojego syna przebierał się za Mikołaja mój starszy brat...i kiedy Bartek miał juz z 4-5 lat...spytał dlaczego Mikołaj ma na ręce wujka zegarek?!
i co teraz dziecku powiedzieć?....na szybko zmysliłam, że często w Mikołaju widzimy osobę, którą kochamy czy lubimy...:-)
wtedy wydawało się, że uwierzył w tę historyjkę, ale po latach przyznał, że od początku wiedział, że to kit ! :-))))

asiao

asiao 2017-12-06

U nas też było fajnie.. Do dzieci siostry przyszedł w stroju Mikołaja kolega ich ojca, którego dzieci znają, ale nie aż tak jak domowników. Wizyta poszła gładko, tylko potem kiedy dzieci znów spotkały tego pana, czteroletni Maks bardzo się ucieszył i powiedział "Fajnie byłeś przebrany za Mikołaja!"

pazur52

pazur52 2017-12-06

no właśnie u nas mikołaja to pewnie nikt na oczy nie widział :) bo zazwyczaj przychodzi tylko nocą i zostawia w butach tylko słodycze... za to Gwiazdora wszyscy się boją ( do czasu ) i zarazem uwielbiają bo przynosi prezenty te wymarzone prezenty z listów :) wszyscy są zadowoleni i od niektórych nawet dostaje buziaka :) :) jak starsza wnuczka zaczęła już rozumieć mit Gwiazdora :)zmusiła go pod presją by nadal przebierał się dla młodszej :) a że tej wcale nie zależy by rozpoznawać --przebierańca--- i do grona odbierających przybyła następna mała osóbka gwiazdor ( cały czas ten sam ) ma zajęcie już poraz 15ty :)

asiao

asiao 2017-12-06

Właśnie zajrzałam do Wikipedii, żeby w końcu zobaczyć kto to zacz ten Gwiazdor. Pisze, że to po prostu kolędnik który nosił gwiazdę. Nie ma on nic wspólnego z Mikołajem, a nawet zdaniem jakiegoś uczonego, ma być znany od czasów prasłowiańskich...

pazur - ja się wcale nie dziwię... Fajnie jest czekać z dzieciakami na Mikołaja czy Gwiazdora, i cieszyć się z nimi :)

pantoja

pantoja 2017-12-06

Jak byłam dzieckiem wierzyłam mocno w Mikołaja. Raz przebrała się sąsiadka. Czerwony płaszcz uszyty ze szturmówek 1-szo majowych i oklejony watą, Czapa z kartonu, pożyczona peruka a ja wiedziałam, że to Ona. Podsłuchałam jak się z Mamą umawiały. Jednak trochę się jej bałam. Dostałam w prezencie lalkę płaczącą. Rodzice kupili od kogoś kto przywiózł z Niemiec. Niestety tej płaczącej też się bałam i wcale się nią nie bawiłam, beczała jak koza u płota. Koleżanki miały płaczące ale delikatnie, tak bardziej po polsku. Już później był zwykle prezent pod poduszką albo w nogach. Rankiem było sporo szukania. Chowali pod poszewkę:)

pantoja

pantoja 2017-12-06

Kiedy Mąż się przebrał moja malutka (4 latka nie całe) córeczka skwitowała to jednym zdaniem: "Tatuś nie wygłupiaj się":)

asiao

asiao 2017-12-06

Twoi rodzice jednak bardzo się postarali, trzeba to docenić :) Córeczka trochę za mądra była :)

jaba55

jaba55 2017-12-06

ooo Ola dostała rózgę i uplotła wianek..:)

pazur52

pazur52 2017-12-06

Zastanawia mnie jedno cały czas ... :) :) :) Mikołaj pszynosi prezenty dzisiaj... a skąd on się wziął w wigilię ?

asiao

asiao 2017-12-06

Tego to mnie nie pytaj. U nas nie ma Mikołaja w Wigilię. Na Śląsku prezenty w Wigilię podkłada Dzieciątko z pomocą aniołków. Mikołaj jest 6 grudnia.

dothy2

dothy2 2017-12-06

:)))

a u mnie czyściło się dokładnie buty i tam szukało...:)
Mikołaj był tylko dzisiaj bo w Wigilię Gwiazdor:))

asiao

asiao 2017-12-06

Ciekawe, tyle osób pisze o butach... I U nas o butach nie było mowy, trzeba było przed Mikołajem zdrowaski odmawiać!

rycho2

rycho2 2017-12-07

mamy nadzieję, że tak

wiska

wiska 2017-12-07

Jakoś nie utrwaliły mi się wspomnienia związane z Mikołajem, pewnie
od razu wiedziałam, że to przebieraniec:):)

znajomy

znajomy 2017-12-10

Mikołaj w bałwana kulą wali,
Znajoma ciągle jest na fali.
Wita, wkleja, wciska, klepie,
Taki worek pozdro-życzonek
nie kupisz w żadnym sklepie;)

doris01

doris01 2017-12-17

Radosnych przygotowań do świąt.....pozdrawiam;-D

dodaj komentarz

kolejne >