Zarenki głowka wysoko, wzrok zainteresowany, ogon machający .....
oczywiście to są tylko chwile ale są :)
jeszcze kroplówki i leki, ale dziś zjadła trochę więcej wołowinki siekanej , no i na spacerek poszła dłuższy z Setisiem....
ja wiem że to dieta nie dla psa chorego na nerki ale wierzę w intuicję sunieczki,
jeszcze nie chce nic innego nawet powąchać ....
Kochani to Wasza zasługa, Waszego cennego wsparcia......
Dziękuję
hasedi 2015-05-12
To Twoja zasługa . .Twojej miłości. .walki . . .determinacji. .. . ,jakże się cieszę. ..!
lulka1 2015-05-12
siły i ochota do życia wracają , dobrze że ona też walczy :))
..co do karmienia, ja się staram u Lulki opanować alergię ,mięsko z dobrego źródła , rybki z parowaru gotuję ,a ta kręci nosem... wkurzyłam się kupiłam puchę dla alergików wsuwa aż miło popatrzeć ..tylko czy to zdrowe , nie mam już zaufania do gotowych karm .
romta63 2015-05-12
Miło spojrzeć na taką Zarę :-) Moja mała też znów nie chce jeść ale wtedy długi spacer z pływanie i po odpoczynku wraca apetyt:-) Oby Zara teź zaczęła jeść to będzie silniejsza :-)
puszek 2015-05-12
Trzymaj si e Zarunia........niech ogonek się merda optymistycznie, Pańcię cieszy i Garnek też !
kocurro 2015-05-12
Tak trzymaj Mała,a z każdym dniem coraz lepiej będzie :) Pańcia Cię bardzo kocha i cały gar też :)
marrgo 2015-05-13
dokładnie tak... Małgosiu to Twoja zasługa.... my tylko wspieramy tak jak możemy... sercem i duszą i czym tylko można
cieszymy się bardzo że Zarenka jest w dobrej formie... choć przez chwilę
:o))
werina 2015-05-14
Trzymam mocno kciuki :)