Piranga szkarłatna (on)

Piranga szkarłatna (on)

Każdy może się domyślić, co mi się zrobiło, jak zobaczyłam tę ptaszynę, której nigdy w życiu tu nie widziałam.
Pogoda do niczego, bo właśnie zaczął mżyć drobny deszczyk, aparat w torbie a na gałęzi siedzi sobie szkarłatna, nieznana kuleczka.
To był jakiś mało nerwowy i do tego uprzejmy osobnik, bo nie zwiał od razu i raczył zaczekać na odpięcie dwóch pasków i zdjęcie zatyczki obiektywu:)
A tak łatwo mogłam go przegapić, bo nosi odzienie w tym samym kolorze, co jego tutejszy kuzyn...
Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała, ale i tak jest dobrze!

Pozdrawiam Was serdecznie:)

dodane na fotoforum:

hellena

hellena 2016-05-17

Ta czerwień taka krwista,śliczny ptaszek,miałaś farta i piękne zdjęcie cyknęłaś.

ansipol

ansipol 2016-05-17

przepiękny....

halka

halka 2016-05-17

śliczny... kolor go zdradził i jest fotka! Ja ubolewam,bo coraz trudniejsze warunki do fotografowania ptaków...liści na drzewach już mnóstwo.

wiska

wiska 2016-05-17

Dobrze jest, a nawet bardzo dobrze, uroczy ptaszek:)

mpmp13

mpmp13 2016-05-18

Ja się nie domyślam .Ja wiem !!!!!!!!!!!!!!! Basiu tylko takich spotkań życzę.

orioli

orioli 2016-05-18

Czerwień z czernią pięknie się komponuje. Oj, dobrze, że zdążyłaś poodpinać te paski.

lateska

lateska 2016-05-19

czyli masz ptasie oko ... zobaczysz nawet tego najmniejszego i zrobisz wszystko, zeby go zsfotografowac , nawet deszczyk nie jest Ci wrogiem ..

abamm

abamm 2016-10-08

mam takiego
te piorka wylacznie na okres godowy

dodaj komentarz

kolejne >