Pogoda ,pogodą a spacer być musi :) a do tego z kolegą niezwykle sympatycznym ,który nawiał z domu. Wyspacerował się z nami ale później musiałam odprowadzić do domu. I zdjęcia też takie z marszu ,bo jeden nietykalski /czyli mój/ a drugi pospieszalski /czyli koleś/ :) Pani nam podziękowała i zachodzi w głowę którędy ucieka ,bo wszystkie punkty wyjścia zabezpieczone :) Spryciarz cudny :)
baygel1 2018-09-24
re ; ma dziad .... ale kiedyś wrócił do domu ,sponiewierany ,ktoś go nieźle skopał :(
mery50 2018-09-24
Fajny kolaż Tereniu ze spaceru.
Pieski są sprytne i znajdą sobie jakieś miejsce do wyjścia.
elza100 2018-09-24
No to Baygielek byl zadowolony ze spacerku z kolegą ...bo podobnie umaszczony....
ewjo66 2018-09-28
dobrze, że się *dogadują*...że nie ma wojenek...
mój pierwszy jamniorek Kajtuś - często na widok innego psa dostawał szału...i trzeba było go strofować...dobrze jak drugi pies miał w nosie jego pyskowanie...ale jak oba zadziory - wtedy bywało ciężko...
(komentarze wyłączone)