Lucy i Fredek:)
... przez jakies 10 lat nie widywalam niedzwiedzi, teraz sa nawet w miescie...kocham je , ale wolalabym, zeby nie podeszly za blisko...
zosia1 2015-05-28
Ty to tam masz "wesoło" .... albo zaspy, śnieżyce, głodne sarenki, albo niedźwiedzie :)))))
Niesamowite!!!!
Ps: a strażnicy cudni :))))
ewulka 2015-05-28
u nas do miasta zaczęły zaglądać dziki :)
mam nadzieję,że niedźwiedzie nie będą Cię odwiedzać ,kocurki wolą bezpieczny dom niż spotkanie z wielkoludem :)
orioli 2015-05-28
Grzeczna dziatwa. Pilnują roślinek dla pańci. Jakieś obowiązki muszą przecież być.