Tu myślałem , że padnę zauważyłem , że one budują gniazdo i ten samiec w pewnym momencie zanurkował , po chwili wypłynął z tymi liśćmi , podpłynął do swej pani ona popatrzyła i pokręciła głową , a ten samiec to wypuścił i zanurkował drugi raz ,najwyrażniej pani stwierdziła , że to nie ten budulec na gniazdo :))))
stasia8 2020-06-02
Musi się słuchać swojej wybranki ...w końcu to ona będzie na tym musiała tygodniami siedzieć