Na zakupach byłam i taką wiadomość ustrzeliłam.
Sklep informuje,że trzeba maski zakładać,
bo będą temperaturę w doopie badać.
Co lepsze?
Pogubiłam się do reszty.
Może termometry doodbytnicze lepsze niż testy?
Muza na czasie- weselna.
https://www.youtube.com/watch?v=CvdwBkbUK10
comitak 2020-09-27
Ha ha hah-pewnie ,że siok,włożyć termometr niżej niż bok......Co się uśmiałam,to się uśmiałam:))))
comitak 2020-09-27
Tak,temperaturę trzeba mierzyć,ale mogliby napisać,że mierzą w uchu,ewentualnie w pępku na brzuchu.A oni,że tam nisko.Przecież będzie bolało siedzisko-hahahhhh
adam24l 2020-09-28
Nic z tego nie rozumiem bo po angielsku nie umiem.
Dziś nawet pójście do sklepu nie jest niczym miłym bo trzeba się maskować.
A jeśli tak nie będzie to zaraz wyskoczy gość zza alejki i nam da odpowiednią reprymendę.
Nie dziwię ci się bo od tego wszystkiego można zgupieć.
Jedni mogą chodzić bez.Inni muszą chodzić cali obandażowani.
Nie zazdroszczę tym co mają teraz wesela.
Niestety smutne i dziwne czasy nastały.
jairena 2020-09-28
- najlepiej z termometrem chodzić przez siedem dób :)
jaska15 2020-09-29
Maja na odleglosc termometry,
moze sie uda uniknac wkladania w te inne miejsca:-D
(komentarze wyłączone)