Można się załamać, mój przyjaciel Andrzej Sonyh50 jest znowu w szpitalu i przeszedł zawał serca. W tej chwili jest lepiej. Pozdrawia Was wszystkich serdecznie. Ja obiecuję wreszcie jutro Was odwiedzić i nadrobić zaległości.
wisko15 2015-11-21
PIĘKNIE :)
POZDRAWIAM :)
solo11 2015-11-21
O jejku, tak mi smutno, bardzo serdecznie życzę Andrzejowi zdrowia, pozdrawiam miło!
wydra73 2015-11-21
Wróbel dostojny i zaokrąglony ,jak sztachety płotu.
Andrzej oby się sprawnie regenerował .
krystin 2015-11-21
Pięknie ☺ Śle pozdrowienia :) http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.youtube.com/watch%3Fv%3DITswHbJPHhQ&ved=0CB0QtwIwAWoVChMIy4fz4JidyQIVC10UCh0Omg-1&usg=AFQjCNGp-lpkXEDsoaOAW-ZjMN-_aPajlg
ivstone 2015-11-22
uwielbiam tu zaglądać...
pozdrawiam :)
hellena 2015-11-22
Ojej jaka przykra wiadomość,serdecznie pozdrów go ode mnie,tak mu współczuję i życzę aby wszystko dobrze się skończyło i wrócił do sił i zdrowia.
funia77 2015-11-22
Trzymam kciuki za wyzdrowienie razem z naszym wiernym towarzyszem wróbelkiem!!!!!
orioli 2015-11-22
Chciałam napisać, że zdjęcie jest takie pogodne, ale potem przeczytałam te niepokojące informacje. Wierzę, że wszytko będzie dobrze i Sonyh wróci do zdrowia i sprawności. Obu Wam życzę zdrowia. Pozdrawiam.
bajka1 2015-11-23
Oj Czesiu - Twoja fotografia jest cudna !!!. Dziękujemy za wiadomość o Andrzeju. To straszne. Od mojego zawału i wyjścia z ciężkiej sepsy to Andrzej pomagał mi zawsze w pokonywaniu chorób. Teraz chciałabym sama Jemu pomóc. Będziemy oboje ze Smykiem trzymać kciuki za zdrowie Sonego, bardzo, bardzo mocno. To kochany i cudny człowiek. Wierzę, że pokona choróbsko...serdecznie pozdrawiam Ciebie i Andrzeja :)**
basiaw 2015-11-24
Cudny Twój wróbelek Czesiu ale wiadomość o Andrzeju bardzo przykra.
Życzę Mu, aby wrócił do zdrowia jak najszybciej.
Tobie też życzę dużo zdrowia.
Panowie, proszę Was, nie chorujcie!
Pozdrawiam serdecznie! :)
gigos7 2015-11-29
...jesteśmy w kontakcie z Andrzejem , miejmy nadzieję ,że będzie jeszcze robił śliczne zdjęcia .
Pozdrawiamy :)
pantoja 2015-12-02
Współczuję Andrzejowi, jestem też po zawale. Najgorsze pierwsze trzy dni. Teraz w trakcie zawału wszczepiają stenty i leczenie trwa krócej...zdrowia życzę....