Na północ od Warny leży Bałczik.
Ściśnięte u podnóża białych skał miasteczko schodzi tarasami ku morzu. Największą atrakcją turystyczną okolicy jest letnia rezydencja królowej rumuńskiej i otaczające ją ogrody.
Zespół pałacowy powstał w 1924 roku, kiedy ziemie te należały do Rumunii. Wzniósł go król Ferdynand I dla żony Marii /była wnuczką królowej Wiktorii/. Położone wśród kwiatów i drzew białe budowle prezentują mozaikę różnych stylów: gotyckiego, orientalnego i bułgarskiego odrodzenia narodowego. Są tu tarasy z widokiem na morze, biały minaret, łaźnia turecka, romantyczne zakątki z amforami wyłowionymi z morskich głębin...
Stugębna plotka głosi, że królowa spotykała się w Spokojnym Gnieździe ze swoim amantem, złośliwi dodają, iż nie z jednym. Bywały tu koronowane głowy całej Europy. Gościł w Bałcziku również marszałek Józef Piłsudski.
I ja tam czasem bywam. Obiecuję następne zdjęcia z tego uroczego miejsca :-)
dodane na fotoforum:
jaworr 2015-08-11
Bajeczny widok... pięknie z kwiatami ozdobione wzgórze nad plażą..:))
Pozdrawiam..:)
henry 2015-08-11
to jedno z piękniejszych miejsc w Bułgarii..... dawno temu, za czasów demoludów....... bylam w Albenie.(wtedy dla nas to było kultowe miejsce).....zajrzałam wtedy i do Bałcziku...... byłam nim zachwycona!
pantoja 2015-08-11
Ciekawie to opisałaś. Nie byłam w Bułgarii ale wiele słyszałam o urodzie takich miejsc jakie miałaś szczęście oglądać. Królowe też kobiety z krwi i kości a nie tylko oficjalne manekiny. Pokusy miały i sporo możliwości. Flirty w wyższych sferach to była norma, szczególnie gdy małżeństwa zawierano ze względów politycznych. O miłość nikt nie pytał, musiały ją sobie organizować w dostępny sposób. Nasz zacny i mądry Marszałek zasłynął również ze skłonności do kobiet. U arystokracji pojęcie wierności nie miało zwolenników i niewiele znaczyło. Mężowie długo wojowali poza domem a kobiety się nudziły. Nikt się nie dziwił, że ma nowe dziecko gdy wracał do małżonki. Uznawali je za swoje. Na swojej drodze zostawiali również naturalnych potomków, nikt o alimenty nie prosił:)
Takie dzieci powiła Izabela Czartoryska czy Helena Radziwiłowa. Tylko biedota wiedziała co to wierność:))
Piękne miejsca odwiedziłaś, można pozazdrości...
pantoja 2015-08-11
Piękna szeroka plaża i mnogość parasoli stwarzają znakomite warunki do wypoczynku. Nawet piasek miałki a nie kamienista plaża jak w wielu kurortach...
halka 2015-08-11
Dziękuję za zaproszenie.Miejsce ciekawe i fajnie,że je opisałaś.Nigdy w Bułgarii nie byłam i pewnie nie będę więc z przyjemnością popatrzę na obiecane fotki.
Uroczo wyglądają te ukwiecone tarasy schodzące na plażę i sama plaża fajnie zagospodarowana....przypomina kurort.Czy każdy może z tego miejsca korzystać czy trzeba wykupić wczasy w tej letniej rezydencji królowej rumuńskiej?
meryen 2015-08-12
Jak widać turyści odwiedzają królową i miejsc na plaży sporo... Ale kiedy widzę takie rzędy parasoli blisko siebie, to mam wrażenie, że podglądałabym sąsiadów:))
nutka11 2015-08-12
Ach te plotki....dlatego królowa była smutna :)