Legenda o toruńskim Flisaku
Na Rynku Staromiejskim w Toruniu stoi fontanna zwana Flisakiem. Jest to figurka z brązu pochodząca z 1914 roku. Przedstawia flisaka i wsłuchujące się w jego muzykę żabki. Legenda głosi, że średniowieczny Toruń nawiedziła plaga żab, które w wyniku letnich powodzi zadomowiły się w mieście. Spotkać je można było dosłownie wszędzie, nawet podczas zebrań rady miejskiej w dostojnych salach ratuszowych. Budziły wstręt mieszkańców i przyjezdnych gości. Wszyscy głośno krytykowali rajców i burmistrza. Mówiono nawet o przeprowadzeniu nowych wyborów. Tego było dla burmistrza już za wiele. Wraz z radą miejską wydał on zarządzenie wzywające wszystkich do walki z żabami na każdym kroku. Niestety niewiele to pomogło. Ogłoszono więc, że jeśli znajdzie się śmiałek, który uwolni miasto od dokuczliwych żab, otrzyma solidną zapłatę i rękę pięknej córki burmistrza.
Zgłosiło się wielu młodzieńców, ale i ich wysiłki poszły na marne. Tymczasem w córce burmistrza zakochany był od dawna młody flisak. Wyszedł więc na Rynek Staromiejski, grając na swych skrzypcach piękne, flisacze melodie. I stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Żaby powychodziły ze swych kryjówek i zaczęły gromadzić się wokół flisaka. On zaś powoli ruszył w kierunku przedmieścia Mokre, gdzie znajdowały się bagna i mokradła, tam żaby się rozpierzchły. Burmistrz, choć niezbyt zadowolony, musiał dotrzymać danego słowa. Wkrótce odbył się huczny ślub, który trwał siedem dni i siedem nocy. Flisak i jego żona żyli długo i szczęśliwie, a burmistrz został dziadkiem siedmiu wnuczek i siedmiu wnuków.
Dziś dzieciaki biegające po Starówce nadstawiają ręce i buzie pod wodę tryskającą z żabek aby choć trochę ochłodzić się i mieć siły do dalszego zwiedzania Torunia, natomiast dorośli wrzucają choć grosik do fontanny aby jeszcze kiedyś wrócić do naszego pięknego Torunia.
dodane na fotoforum:
bajka1 2009-10-21
sliczna fotografia;)
maria10 2009-10-21
....a któż to gra na tych skrzypcach dla tylu słuchaczy..... niesamowicie piękne zdjęcie...pozdrawiam :))))
relaks 2009-10-22
Gosiu!!!! Piękna legenda!!!! Przeczytałam ją z dużym zainteresowaniem, mimo że już ją znałam z ust moich krewniaków, opowiedzianą podczas zwiedzania Torunia!!!
A wszystkie miejsca które pokazujesz, z chęcią oglądam, bo przypominam sobie te miejsca, które osobiście zwiedziłam !!! Duża to dla mnie frajda!!! Muszę i ja znów zamieścić kilka moich archiwalnych toruńskich fotek !!!
Pozdrawiam Cię serdecznie !!!! :)))))))
ewulka 2009-10-23
piękna legenda:)
macie w Toruniu gołębie które jak widać sa fanami gry na skrzypkach-tyle ich się zgromadziło na koncercie:)
niju22 2009-10-24
miasto,ktore uwielbiam...kojarzy mi sie z moja szkola,praca...w tym miejscu to nawet umawialo sie na randki,albo z drugiej strony kolo Kopernika...pozdrawiam
davie 2010-11-26
Jak kiedyś będę w Toruniu, muszę koniecznie
odnaleźć to miejsce i wrzucić tu grosika...:)
(komentarze wyłączone)