Pieczołowicie zrekonstruowane górniczo-hutnicze narzędzia
i urządzenia są w Żelaznym Tyglu używane do pracy dokładnie w taki sam sposób, w jaki robili to średniowieczni Walonowie, którzy pojawili się w Sudetach już w XI wieku, sprowadzeni przez piastowskich książąt. Trudnili się poszukiwaniem „skarbów”, czyli w rejonie Szklarskiej Poręby między innymi złota, kamieni szlachetnych i pirytu.
https://szklarskaporeba.innelektury.pl/a/inne/ztwa/
wojci65 2020-03-17
Piryt czyli "złoto głupców", też był uważany za skarb? No może! Oprócz atrakcyjnego wyglądu miał szereg zastosowań.