wisienki same wpadły , w każdej kromce była jedna .. ...
gdybym chciała aby się tam znalazły pewnie byłby problem...hi.hi..
Nie ma znaczenia czy nocne czy dziennie...moje ciasto było dziennie i również smakuje...ale zrobiłam też nocne...bo ta szybko znikła....
wg.przepisu od Krysi i Lidzi z garnka
Nocne drożdżowe:
===========
1 szklanka cukru
5 dkg drożdży
3 robełtane jajka
o,5 szkl oleju
1 szklanka mleka /letniego/
0,5 kg mąki , szczypta soli..kruszonka..
Wieczorem przygotować w misce: w ścisłej kolejności:
1. cukier 2.rozkruszone drożdże 3. jaja rozbełt....4. olej i mleko...
Przykryć ściereczką /nie mieszać!/i zostawić na noc.
Rano wsypać mąkę i szczyptę soli , wyrabiać pałka ciasto , wlać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia.
Zrobić kruszonkę: łyżka mąki,łyżka cukru i łyżka twardego masła.
Posypać ciasto kruszonką ale przed tym można położyć na posypane ciasto bułką tartą owoce dowolne.Wstawić do zimnego piekarnika i piec 1 godzinę w temp. 170 st. Ciasto jest puszyste...wyśmienite.
vitaawe 2017-08-11
pyszotta *http://photos.nasza-klasa.pl/7998845/1377/main/ee20817500.jpeg
krycha2 2017-08-11
Dzieki Halinko za skorzystanie z przepisu na nocna ciasto ale tak naprade trzeba podziekowac lidzi...Milcze jak do tej pory ale jestem w UK ....dzisiaj w nocy powrot do domu...Bylo fajnie ale wszystko co dobre szybko sie konczy.../klawiatura angielska i nie ma znacznikow/Do "zobaczenia" w Polsce..
halinag 2017-08-11
Krysiu kiedyś już piekłam tą babkę ale całkiem o niej zapomniałam ,bo jest pyszna ...dopiero Ty mi o niej przypomniałaś..dzięki..za przepis faktycznie mam w zeszycie od Lidzi:))