koteczka ...

...Jakubowi się nie spodobała ...siedział na swojej półce i \" się straszył \" ...to znaczy wydawał charakterystyczny dla siebie odgłos kiedy się czegoś boi ...
...wiele lat temu wyrwałam go z pyska kota ...kot poszarpał mu tyłek ...tak , że Jakub miał problemy z załatwianiem się ...musiał mieć zabieg ... tyłek mu zrekonstruowali ..i jest ok ... no ale strach przed kotami pozostał ..

rozeta 2013-08-24

śliczna malizna... trafiła w dobre łapki Pańci :) pozdrawiam serdecznie

tuhal55 2013-08-24

ta fotka jest śliczna ...
te oczęta i słodki pyszczek....
superrr ujęcie....
a Jakubkowi trauma pozostała....
zwierzaki tak mają.....wiem coś o tym

gama1 2013-08-24

No tak... nie dziwię się Jakubkowi :)

pica15 2013-08-24

no tak myślałam,mały kot ale zawsze

magtan 2013-08-24

I co dalej z maleństwem?

dagola 2013-08-24

zwierzaczki mogą zawsze na Ciebie liczyć :)

lidia23 2013-08-24

strach pozostał bo zwierzęta wszystko pamiętają.szczególnie to złe.moja suczka w drzwiach u weterynarza stawia opór i sama nie wejdzie.trzeba ją brać na ręce.panicznie boi się zastrzyku.tak samo nie pozwoli sobie kleszcza wyciągnąć.trzeba używać różnych sposobów.a to przecież nie boli..