Jedno się pohaftowalo..drugie też...tym razem ja dojechałam bez takich przyjemności..bo przeważnie też choruję po drodze ...:/
slonko3 2017-02-19
Na długo ?
Na miniaturce nie wiedziałam o co chodzi, a teraz wiem, wystarczy odwrócić ekran monitora :-)
bourget 2017-02-19
wywrotka..?;)
olga39 2017-02-19
Świat stanął na głowie;)
kromis 2017-02-19
W drodze po przygode :))
annetka 2017-02-19
To jednak nie pociągiem ?
ewjo66 2017-02-20
ja mogę jechać nażarta i ochlana - od małego nic mi nigdy nie było, a jako dzieciak to autobusami przeciez duzo jeździłam...
bourget 2017-02-21
to wesolo...koty tez haftuja w samochodzie, ale jakby mniej do sprzatania..;)
bisia123 2017-02-21
Karmel też tak cierpi :(
wojci52 2017-02-21
Mój niegdysiejszy uwielbiał jazdę samochodem!
tuhal55 2017-02-23
może nie bedzie tak żle....dacie radę
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]