W parku Poniatowskim zawieszono takie pomysłowe karmniki. One są zrobione z butelek plastikowych.Kilkanaście centymetrów nad dnem wycięto okienka tak żeby zmieściła się sikorka czy kowalik.Gołębie i wrony próbowały dostać się do słonecznika ,ale miały trudności,za małe okienko.
orioli 2017-10-25
Ten prosty pomysł wykorzystuję z powodzeniem od lat. Nasze karmniki wiszą w odwrotnej pozycji. Otwory są malutkie, żeby ptaki nie wchodziły do środka (ze względu na higienę), a na dole przymocowane zostały niewielkie podstawki od doniczek.
Pora na rozpoczęcie karmienia jest odpowiednia, ale należy to robić systematycznie albo wcale.