Coś z niczego

Ten tydzień był dla mnie odskocznią od rzeczywistości ;)
Po powrocie do domu okazało się, że lodówka gada...oczyścić mnie z tego co zalega!
No to zrobiłam naprędce sernik na zimno, w dość dziwnych kolorach, bo niestety tylko takie kolory galaretek miałam.
Zostawiam ciasto do przedpołudniowej kawy czy herbaty.
W wolniejszej chwili dopiszę przepis.

Pozdrawiam odwiedzających moją galerię :))

dodane na fotoforum:

• Ciasta