Depcząc Ziemię,
sprawdza czy jest śladem stóp w miejscu
sprzed chwili.
W porywach tnie niebo na strzępy,
jakby był błyskawicą dziś.
Synchronią wibracji emanuje na zewnątrz,
jakby był dobrem i pięknem jutra.
Choć trudno uwierzyć mógłby być,
gdyby tylko zechciał mieć pewność,
kiedy postanowić.