W międzywojniu panowało hasło: Dancing,brydż i narty

W międzywojniu panowało hasło: Dancing,brydż i narty

Urządzano specjalne pociągi obwożące turystów z nartami od kurortu do kurortu od Baraniej Góry do granicy rumuńskiej. Tańce trwały w trakcie jazdy, gdy tymczasem narty jechały w specjalnym wagonie. Na dworcu czekał autobus gotowy do zawiezienia turystów na stok i do schroniska.
Przypomina mi się czarnobiały film z udziałem Jana Kiepury i Marty Egert, którzy wypoczywali w górach i po nartach wesoło tańczyli.

qwitek

qwitek 2019-01-25

Takie czarne przynosił mi Mikołaj na święta. Ale była radość! ;o))

wojci65

wojci65 2019-01-25

W dzieciństwie na takich jeździłem...:-)

dodaj komentarz

kolejne >