Własny kraj dla każdego…

Film „Jak założyć własne państwo” przedstawia ludzi, którzy odważyli się zignorować istniejące granice i założyć własny kraj.

Kanadyjski dokumentalista Jody Shapiro zapytał urzędników ONZ, ile jest państw na świecie. Dowiedział się, że organizacja nie jest kompetentna do wypowiadania się w tej kwestii. Udał się więc do prawników i politologów. Usłyszał to samo. Zaczął zatem szukać odpowiedzi na własną rękę i odkrył rzeczy zadziwiające. „Do ONZ należą 192 państwa, do federacji piłkarskiej FIFA – 208, do United League of Micronation aż 567. Komu wierzyć?” Niewiedza ekspertów nie dziwi, gdyż jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o liczbę państw nie ma. „Każdego roku setki osób lub grup zakładają własne państwa”
Suwererenność to stan umysłu…

Członków Zjednoczonej Ligi Mikronacji trudno znaleźć, nie ma jej na mapach ani w realnym świecie. Nikt ich nie uznaje, nikt o nich nie słyszał, ale istnieją. Przynajmniej według przekonania swych założycieli. Inspiracją dla Shapiro, była książka Erwina Straussa „How To Start Your Own Country”. Pisarz pojawia się w filmie i powtarza swą tezę: „Poczucie suwerenności to stan umysłu. Jeśli czujesz, że żyjesz w innym, stworzonym przez siebie państwie, jesteś w nim naprawdę”. Na świecie nie ma już jednak ziem niczyich, wszyscy żyjemy na terytoriach zamkniętych precyzyjnie wytyczonymi granicami. Czy można to zignorować i wykroić dla siebie miejsce niezależne od władz centralnych i stanowionych przez nie przepisów?

Jak podaje Niezależna Telewizja NTV we wrześniu w mieście Wittenberg, w Niemczech powstało nowe państwo – Nowe Niemcy. Zajmuje ok. 9 hektarów powierzchni, posiada własną walutę Engel, własne dokumenty, tablice rejestracyjne i zupełnie odrębne przepisy, które nie nakładają na swoich obywateli podatków.

Nowe państwo ma już 3 tysiące obywateli i codziennie zgłasza się kilkadziesiąt nowych osób. Warunkiem otrzymania obywatelstwa jest zrzeczenie się obywatelstwa RFN. Nowe Niemcy powstały całkowicie zgodnie z prawem. Inicjatorów otaczają prawnicy, którzy pomagają swoim przyszłym obywatelom złożyć odpowiednie wnioski o zmianę obywatelstwa.

https://niezaleznatelewizja.pl/2012/09/stop-nowemu-porzadkowi-swiata-19-09-2012/

Przed wiekami takie zamki były czymś w rodzaju państwa w państwie, stały na wysokiej górze, oddzielone od świata wysokim murem . Z biegiem czasu zmieniali się mieszkańcy zamków i ich przeznaczenie. Dziś zamki są już tylko atrakcja turystyczną, a może taki zamek mógłby być idealny by powstało za jego murami „Nowe Państwo”.

foto – Zamek Chojnik na starej karcie pocztowej z 1902r

https://www.youtube.com/watch?v=JRYOoAv1s8I

jesorek 2012-09-26

jak zwykle całość super. Wiele się można dowiedzieć z Twojej galerii. Doskonałe przemyslenia i trafione opisy ;) Pozdrawiam :)

lancet1 2012-09-26

Jak poradzą sobie w czasie gdy jest potężne uzależnienie państw od globalizacji polityki, przemysłu, rozrywki itd? Chyba, że zamierzają istnieć jak piraci na oceanie świata... Ciekawy temat, pozdrawiam.

parvati 2012-09-26

W pewnym sensie każdy żyje we własnym państwie, choć czasem jest ono takie maciupeńkie, że nawet do Zjednoczonej Ligii Mikronacji by go nie przyjęli:)