Widoczny na zdjęciu zapracowany kos przez całą noc gwiżdże pod moim oknem przywołując swoja partnerkę... Wiosna... wiosna...
dodane na fotoforum:
stif56 2010-03-25
Z komina uciekł ? super Jureczku ..........:)
jaculka 2010-03-26
Jureczku masz rację,że czasami " ptaszek " nie pozwala spać w nocy.....zwłaszcza kobiecie hihihihihi
joann00 2010-03-26
"Słowik to, a nie skowronek się zrywa
I śpiewem przeszył trwożne ucho twoje.
Co noc on śpiewa owdzie na gałązce
Granatu, wierzaj mi, że to był słowik".
A nie, okazuje się, że to kos! Mam nadzieję, że jednak trochę pośpisz w nocy, Jurku? A jak kos już bardzo natarczywy będzie to mu po prostu odgwizdnij (oczywiście udając jego partnerkę:-)))
Udanego, wyspanego weekendu Ci życzę!
relaks 2010-03-26
Musisz mu wybaczyć Jureczku i.... przenieść się do innego pokoju!!!!
Na zakochanych nie ma rady!!!!! Hihihiiii... :))))
doowa 2010-03-26
Śliczny kadr-u mnie też się nawołują ha ha-ale jakie to jest przyjemne po zimowej ciszy!
ewusia 2010-03-26
To ci dopiero kosisko....przeszkadza Ci w zasłużonym śnie?
Przywołuje tęsknie swoją połowicę....musisz go zrozumieć.
Pozdrawiam, życzę udanego i ciekawego weekendu.
mimoza7 2010-03-26
Koniecznie musisz mu podrzucić pomysł na prezent dla jego partnerki... tylko wtedy jest jeszcze ryzyko... aby partnerka nie zaczęła dodatkowo gwizdać, albo inne podobne dźwięki wydawać ;-)))
Mam pomysł... bilet na długą wycieczkę dla ptasiej parki, kosy wrócą na pewno wyciszone... haha...
davie 2010-03-27
Już sobie wyobrażam jak się wiercisz i przewracasz
z boku na bok, słuchając w nocy gwiżdżącego kosa.
Hahaha....fajnie !
davie 2010-03-30
Wiesz, ostatnio próbuję fotografować ptaki,
kiepsko mi to wychodzi. Jak Ty to robisz?