[35915393]

Czego ja nie robiłem by się go pozbyć .
Dawałem mu różne środki zapachowe , różne powietrze do oddychania , puszczałem mu piskliwą " muzykę" , dudnienie blaszanych puszek , cotygodniowe wstrząsy i hałas od kosiarki, polowałem na niego / czego robić nie można/ i pewnie wiele innych " przyjemności " których teraz sobie nie przypomnę .
On to wszystko wytrzymał , a teraz sam wylazł na powierzchnię i zdechł .


Ile zdrowia mnie kosztował , to tylko on i ja wiemy.

iwatoja

iwatoja 2020-05-28

Samo życie:(((

mpmp13

mpmp13 2020-05-28

Wyszedł "nogami do przodu" .On chciał żebyś go pochował.

ricky

ricky 2020-05-28

...że też po to tylko chciało mu się wyleźć....znam ten ból i też nie mam skutecznego środka na tego jegomościa..

amarea

amarea 2020-05-28

Podobny okaz widziałam całkiem niedawno na leśnej ścieżce, też postanowił wywinąć orła na powierzchni :D

dodaj komentarz

kolejne >