Wpada szara komórka do głowy mężczyzny, a tam pusto, nikogo. Krzyczy: hop! Hop! Halo! Jest tu kto!? Hop! Hop! Nic. Znowu nawołuje - cisza. Nagle pojawia się druga szara komórka i mówi: czego się qrwa drzesz?! Jesteśmy wszystkie na dole.... :))
Dla zainteresowanych podaję swoją wersję na grzybki marynowane:
ZALEWA (zalewy starcza na 6 słoików 0,9 l):
1,5 litra wody, 1/2 litra octu, 3 łyżki soli, 2 łyżki cukru.
Zagotować i przestudzić.
Grzyby wyczyścić, umyć. Obrać cebulę i razem z grzybami wrzucić do garnka z wrzącą wodą. Po 10 minutach od zagotowania wodę posolić. Gotować ok.35 minut. Po tym czasie grzybki odcedzić, przestudzić,a cebulę wyrzucić. Grzybki nakładać do słoiczków, dodać 1-2 listki laurowe, 2-3 ziarenka ziela, 1/2 łyżeczki gorczycy. Zalać zalewą, zamieszać widelcem, żeby zalewa wszędzie dotarła. Pasteryzować ok.20 minut.
Kochani, dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze! Ściskam każdego z osobna :))
Udanej środuchy!
jupik 2018-11-13
Dobry dowcip:D a grzybki matuchno kochana jak ja bym opierniczyła ze dwa słoiki od razu.......:)
kimeraj 2018-11-13
re: Ewcia, to byśmy się zgrały - ja uwielbiam zbierać grzyby i przetwarzać a jeść to tylko w pierogach :)))
jupik 2018-11-13
re:ja też uwielbiam zbierać grzyby,ale niestety nie mam z kim jechać i od paru lat jestem brzydko mówiąc w czarnej d pie z grzybami:) co jesień jestem zmuszona kupować,żeby mieć na zupkę wigilijną:) ale dla tego zapachu jak się suszą,to każde pieniądze mogę wydać:)
babcia1 2018-11-14
Ja Kasieńko jeśli mam grzyby to daję cebulkę do słoika nie wywalam bo lubię cebulkę marynowaną a dokładam jeszcze do zalewy liść laurowy i ziarnka pieprzu no sól i cukier i ocet to już obowiązkowo.a Ty w tym roku to nakosiłaś super grzybów i Brawo Ty!!
gusia66 2018-11-14
Matko i córko!Gdzie tu sprawiedliwość???????Jedna nakosi tira grzybów,druga ani jednego nie znajdzie.....
alagol 2018-11-14
Kasiu, byś nie szczuła tymi grzybkami. U nas dopiero w listopadzie pokazały się grzyby w lesie, ale nie w takich ilościach. Bardzo lubię grzyby zbierać i jeść.
baygel1 2018-11-14
Ja wręcz przeciwnie .... na grzybach się nie znam a przerabiać też nie za bardzo. Ale jeść a i owszem ! jak najbardziej :) :) :)
krycha2 2018-11-17
Oj,Kasiuniu...rozzłościłaś mnie tym widokiem w słoikach...........buuuuuu...Qwa żadnego grzyba /oprócz ślubnego/ nie mam...ale za to uśmiałam się z szarych komórek...Oj,wędrują one , wędrują...Buziole..