W tym całym syfie najbardziej cieszy mnie to,że w Sylwestra Maryla będzie śpiewać między 10-12 :)))
Na deserek ciasto ze śliwkami i kruszonką:
Kruszonka: 1 szklanka mąki pszennej, 4 łyżki cukru, 1 op.cukru waniliowego 16g, 100 g masła, cynamon do posypania.
Sypkie składniki wymieszać. Dodać masło i posiekać nożem, następnie rękoma zagnieść kruszonkę.
Ciasto: 150 g miękkiego masła, ¾ szklanki cukru, 3 jajka,
2 szklanki mąki pszennej, 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
6 łyżek jogurtu naturalnego, ok.650 g umytych śliwek (najlepiej węgierek).
Śliwki przepołowić i wypestkować (duże pokroić na ćwiartki).
Żółtka oddzielić od białek. Masło utrzeć z cukrem, ucierać mikserem ustawionym na najwyższe obroty przez ok.3 minuty. Następnie dodać żółtka i wymieszać, aż składniki połączą się w jednolitą masę. Do maślanej masy przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia i jogurt, wymieszać (powstanie dość gęste ciasto). Białka ubić na sztywną pianę i wmieszać je w ciasto.
Ciasto przełożyć do blaszki (23 x 28cm) wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać, obsypać bułką tartą. Na wierzchu poukładać śliwki skórką do dołu, posypać kruszonką i cynamonem.
Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika, na najniższy poziom. Piec w temp.180°C na funkcji góra-dół przez ok.55-65 minut (jeśli śliwki puszczą dużo soku i będzie go widać na wierzchu ciasta, piec go dłużej o 5-10 minut).
Po wyjęciu z piekarnika ciasto zostawić do całkowitego ostygnięcia.
krycha2 2020-10-25
Ja już wolę żeby ona w ogóle nie śpiewała....hi,hi.hi.....a ciasto warte zachodu , warto upiec...