2/2

2/2

Chrzanic sikorki!!! Ide na krewetki!

magtan

magtan 2013-11-26

Moja biedna Malinka, co za rozczarowanie na pyszczku! Caracas, no nie popisałeś się ty razem...

puszek

puszek 2013-11-27

I ja mam łowić je osobiście ?
Lepszego mięska nie masz na liście ?
Inne przysmaki, drodzy Rodacy,
Pańcia mi poda na złotej tacy.
Chcę kreweteczek, wprost do pościeli,
nie będę czekał aż do niedzieli.
Ty Żono moja, bądź dziś jak lwica !
U nich zdobywa mięso samica.......
Czeka na łupy tylko PAN LEW,
a kiedy głodny, to wpada w gniew.
Więc poluj sama i oskub z piórek.......
a na krewetki idzie kocurek.

bourget

bourget 2013-11-27

hahaha!!
nie wiem, co lepsze fotka, czy komentarz..:))
...ja niestety nie mopge zaladowac zadnej fotki...:((

pegasa

pegasa 2013-11-27

hehehehe :D
a u nas biało....a u Was?

lucyrka

lucyrka 2013-11-27

hahahaha ,super !

zabuell

zabuell 2013-11-27

krewetki przynajmniej nie dra dziobow!

hellena

hellena 2013-11-27

No tak wiedziałam,że tak będzie,żadnej pociechy z tych facetów ni ma.

orioli

orioli 2013-11-27

No jasne, to pewniejsza zdobycz. Mina Maliny - bezcenna.

wiesia9

wiesia9 2013-11-27

Ooo, takie żywe historyjki uwielbiam, te kromisiowe komiksy powinny się ukazać w formie książkowej i w ogóle, autorskiej, jak kot Simona. :-)
Wprawdzie tu Malinka mocno jest zaskoczona decyzją Caracasa, ale w sumie chłopak ma rację. Sikorki nie wlecą same do pysia, przyglądać im się w nieskończoność i z nadzieją - nie da się, zatem chłopak ma rację - krewetki są osiągalne i w dodatku podane pod nos. Sikorki to telewizja, a krewetki są w realu :-)

zuuzik

zuuzik 2013-11-27

hehe to się Caracas napracował;)

dodaj komentarz

kolejne >