tym razem obylo sie bez lapoczynow i burczenia. Baronowa w dobrym humorze byla.
harutki 2014-05-27
ufff, udało się! :D
bourget 2014-05-28
poszedlem...i teraz , to mozesz mi ..naskoczyc;))
Baronowej stulone uszy swiadczyly o tym, ze Czarnemu sie po prostu udalo...:)
wiesia9 2014-05-28
Ech, wymigał się Czarny od spoliczkowania ;-) Odwrócił głowę, że to tak niby nic... niby mnie tu nie ma... i skoro sam nie widzi stulonych oszu Baronowej, to myśli że i ona go nie widzi... i udało mu się :-)