mariol6 2014-12-03
No, chyba padne! Zoe grzebie w kuwecie?!
Caracas powinien zrobic z tym porzadek! ;-)
kromis 2014-12-03
tak, jeszcze sa zielone listki gdzieniegdzie, ale juz wczoraj mielismy 1wsze sniezynki, a mrozik bedzie dzis w nocy.
Zoe, wywalila polowe zwirku z kuwety...po tym jak wtargnela do kociego pokoju na pieterku.
zuuzik 2014-12-03
Zoe to ciekawa istota, dobrze, że tylko żwirek wywaliła, a nie skorzystała z kuwety;)
bourget 2014-12-04
ok, wiec niestety...pieski nie tylko grzebia w kocich kuwetach...niektore z nich wyjadaja "pyszne rzeczy", wiec lepiej , zeby Zoe nie miala do nich dostepu!
...to sa wlasnie takie psie zwyczaje , ktorych nie lubie...
zabuell 2014-12-04
Kromisiu, czy to Ty jestes ta Polka z Brukseli, ktora otworzyla "kocia" kawiarnie??? Wlasnie bylo w Teleexpresie. Przyznaj sie.
wiesia9 2014-12-04
Oooo, pies do polowań na zwierzęta w norkach? To i prace ogrodnicze typu wykopki też wykona! Na wiosnę nie będziecie musieli przekopywać ogródka :-) Ale teraz zadanie trudne: jak zapobiec pracom ogrodniczym w kuwecie? Wstawić kuwetę w drugą większą kuwetę? Ustawić kocią na stole? Hm..
wiesia9 2014-12-04
Ale zapomniałam dodać, że cieszę się widząc Malinkę w całej krasie i w niezłym humorze :-)
kromis 2014-12-05
bourget@ Zoé, na szczescie nie wyjada czekoladek z kuwety, a rewolucje zrobila tylko raz, w tej na pieterku, jak nielegalnie wtargnela na pokoje. Na te piwniczne nawet nie zwraca uwagi mimo, iz czesto przechodzi obok.
zabuell@nie, nie ja. Ale kolezanka mojej kolezanki ;) jeszcze tam nie bylam, ale na pewno zerkne przy okazji