puszek 2016-03-12
Choć Colonel śmieje
się ze mnie na stronie,
ja chcę mieć kokardę,
także na ogonie.
I piórko za uchem,
bo ozdoba taka,
pasuje do kota
ekstra przystojniaka.
Kiedy są paczuszki,
cieszę się ogromnie,
bo wszystkie prezenty,
należą tu do mnie !
Każda piękna dama,
wciąż się bardzo stara.
Kochają kocura
wielbicielki z Gara !
Cenią moje wdzięki,
bure i cielesne,
a ja kocham Pańcię,
no i jeszcze Cessnę.
Jest moim pragnieniem,
boska Baronowa.....
Zdobędę jej łapkę,
szkoda nawet słowa.
Gryzoń dzisiaj z nami,
jest bezwzględnie szczery.
Zawsze miau ciągoty ,
do najwyższej sfery.
Będę skakał, gonił,
i nie stanę z boku !
Zdobędę wnet tytuł,
super KOTA ROKU !
bourget 2016-03-12
niezmiennie mnie bawi ta jego rozpaczliwa mina...pewnie dlatego uchodza mu na sucho wszystkie szalenstwa...no jak sie spojrzy na czlowieka, to mozna wymieknac...;))
wiesia9 2016-03-12
Hahahaha, Puszku! O, tak to też widzę, jak podała wierszem! Trafione! Chociaż muszę powiedzieć, że Grisou jakby jest lekko zbaraniały rozpasaniem prezentowym :-)
orioli 2016-03-14
Nie nabierzesz mnie na tę minkę. Już tam Kromisia nie zostawiła kotka bez prezenciku.