po przekopaniu trawnika chwila relaksu ...:)
...Melka zostaje :))) ...jest przesłodka, dziś przywitała mnie soczystym całusem ...skoczna jak kangur :D . Łobuz z niej okropny ,ma temperament , łatwo nie będzie , mam nadzieję ,że nie dojdzie do tego ,że syn przywiezie mi ją pod drzwi .
lulka1 2016-07-18
syn podłączył monitoring i podgląda co pies robi w domu gdy zostaje sam , synowa doszła do wniosku ,że wolałaby nie wiedzieć i kilka godzin dłużej żyć w spokoju hehe
wczoraj gdy dzieciaki były u nas Mela zdjęła pranie z suszarki :0 ... śmiesznie było :D