,,Kochana Mamo !
Obóz jest ok :)Mamy różne przygody,lubimy densing z drzewami(tańczyć)Są tu dziwni ludzie np.ta stara pani która kazała nam rozwiązać supeł za jedno życzenie czyli magiczną herbatkę,a telefon dała już za darmo.Spotkałyśmy też pana który kazał nam zbierać szyszki kiedy wracałyśmy do Zgniłochy. Ludzie patrzą na nas jak na dziwne śpiewające kosmitki..Są tu dobre obiady.A nasza przeurocza Zosia ma fajne skarpetki(kup mi takie).Spotkaliśmy Panią Irenkę.Mówię ci Irenki są fajne.Oprócz tego że densimy z drzewami to tarzamy się w trawie chowając się przed ogrem,śpiewamy piosenki z szyszkami w rękach i uciekamy.Ogrotrollogry które piją siki wróżek i trzymają je w klatce żeby im sikały.Ale jest fajnie.Pozdrów Ankę,kotów ,psów,królika,ciocię Irenkę
KASIA.,,
https://www.youtube.com/watch?v=rFjMVddH4OQ
maria57 2014-07-25
oj, aż łezka się w oku kręci na wspomnienie harcerskiej przygody
Kasia się tam widać świetnie czuje. Zresztą, czy można się źle czuć na najprawdziwszym obozie??
Pozdrów Kasię
(komentarze wyłączone)