Lilka - ślicznotka. Minka już inna i oczka już nie tak wystraszone i smutne. Potrzebuje jednak duuuuużo miłości, spokoju. Uwielbia dotyk człowieka. A pomyśleć, że jeszcze 5 dni temu bała się nawet dotyku i wyciągniętej ręki w swoim kierunku.
dodane na fotoforum:
nanatka 2016-01-09
Coraz bardziej czują sie udomowione..... Tak to już z nimi jest...krzywda raz zadana zawsze zostanie w pamięci:(
Miłego weekendu.
anyzarg 2016-01-09
Majko moja jest ze mną od września też się bala dotyku a jak ktoś szurnął nogą to zaraz się bała ona była bita , i kopana ale dziś już się nie boi i już jest wszystko ok , popatrz na kształt mordek naszyh piesków
amelya 2016-01-09
Cudo :) Niech zdrowieje, również psychicznie... Mój boże... Jak można niekochać takiego cuda... Pozdrawiam :)