wtedy było pytanie: co z tego będzie?

chcąc nie chcąc - muszę zaspokoić Waszą ciekawość i dopisuję następnego dnia:

w sprawie,,, co z tego wyszło,,
zajrzyj tu
https://www.garnek.pl/reni51/31859981/dziekuje-kaszubom-za-goscinnosc

to jest filcowa torba na robótki - Renia bardzo dużo robi z tzw ,, rękodzieła,, więc pomyślałam, że taka torba będzie fajnym prezentem. Oczywiście nie zdążyłam przed jej przyjazdem. Robota była rozpoczęta, ale trzeba było jeszcze zaznaczyć, gdzie porobić dziurki na zszycie (na dziurkacz kaletniczy). Ponieważ Renia się upierała, że chce coś zrobić, dałam jej kawał filcu i na tym musiała dokończyć znakowanie. Cały czas pytała się, co to będzie?? Oczywiście wykończyłam całość wtedy, gdy poszła spać i rano przed odjazdem to wręczyłam. Myślę, że będzie miała z tego pożytek i radość