W okolicy gdzie zamieszkuję,zauważalny jest fakt ograniczenia ruchu samochodowego.
Od wielu tygodni powietrze jest krystalicznie czyste,stan pyłków zagrażającym naszym płucom dużo poniżej normy (wyświetlacz publiczny pokazuje takie dane u źródła pomiaru) a poranki coraz piękniejsze.
Może by tak zaakceptować fakt,że ci co mają własne pojazdy spalinowe,powinni przemyśleć możliwość zwiększenia częstotliwości korzystania (w planowaniu swojej mobilności) w większych miastach z komunikacji miejskiej?
Sprawdziłem.
W godzinach szczytu w P. oszczędzam połowę czasu na przejazdy.
A ruch,to zdrowie.
Zwłaszcza w połączeniu w takim "wdechowym"... wdechem;-)
https://youtu.be/ZsL_mVuMll4
Poznajecie frazę z przeboju Krzysztofa Krawczyka z duetu z Edytą Bartosiewicz?
Udanych postanowień.
:-)
tesla 2020-05-22
Od trzech lat jeżdżę autobusem do centrum miasta i inne miejsca, gdzie jest opłata parkingowa i problem z miejscem do parkowania. Dzięki temu więcej chodzę, bo autobusy zazwyczaj nie podjeżdżają tam, gdzie chcę dotrzeć.
awangar 2020-05-22
Lubię takie poranne sesje....przepiękne niebo.
Co do postanowień- przemyślę-w swoim przypadku...:-)