Historia jednej znajomości .

Historia jednej znajomości .

Po 3 latach misji,pani ambasador Georgette Mosbacher podziękowała za order i "odleciała".

Co się Jej udało przez ten okres?

Za Jej posługi udało się sprowadzić do Polski kolejnych 1000 żołnierzy amerykańskich.

Skojarzenie domorosłego historyka:
Nikołaj Repnin, namiestnik carycy Katarzyny II był trochę bardziej skuteczny,bo sprowadził do Polski ponad 40 000 też swoich i doprowadził,że Polska znalazła się w końcu pod rządami tamtej pani.

Do Polski nie trzeba było aż tylu,bo od 1989 roku,to jest od uznania płk Kuklińskiego -amerykańskiego szpiega-przepraszam agenta CIA(pomnik upamiętniający płk. Kuklińskiego stanął na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego – przed Galerią Krakowską i dawnym budynkiem dworca PKP), uznanego ,za bohatera polskiej armii,
i po" rozliczeniu" przez kolejne 3 rządy offsetu za zakup samolotów F-16, na którym państwo polskie straciło kilka miliardów dolarów,nic nikogo nie powinno dziwić.

Ktoś(bez nazwisk)-nazwał to naszą "murzyńskością".

Za prezydenta Obamy ambasador Paul Jones ,który służył USA przez 3 lata w RP,ten przed panią Georgette Mosbacher ,zdołał wyegzekwować prawie 5 mld dolarów za nie istniejące jeszcze wtedy rakiety Patriot kolejnej generacji,a przy pomocy członka podkomisji smoleńskiej,obywatela USA, dr. Wacława Berczyńskiego,udaremnił kontrakt na francuskie Caracale po to ,by to amerykańskie śmigłowce znów,bez przetargu i offsetu zostały zakupione przez resort Antoniego Macierewicza.

Przypomnę,że Wacław Berczyński ,przyjaciel Antoniego Macierewicza, dostaje cztery paczki niejawnych dokumentów w sprawie przetargu na śmigłowce dla polskiego wojska.

Kontrakt zostaje zerwany.
Przyjaciel zwraca papiery.

Nie wiadomo, komu je pokazywał, gdzie je trzymał, dokąd wyjeżdżał.

Potem tenże przyjaciel dostaje posadę w państwowej spółce zbrojeniowej(Wacław Berczyński dorabiał miesięcznie ponad 3 tysiące złotych na rękę, jako szef Rady Nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 S. A. w Łodzi).
W tym zakładzie lotniczym,który miał w ramach kontraktu montować ,remontować a potem produkować Caracale na francuskiej licencji.

Szybka rezygnacja ze stanowiska i zniknięcie byłego już szefa podkomisji smoleńskiej z Polski, było szeroko komentowane przez media.
Wacław Berczyński po aferze, jaka wybuchła w związku z jego wypowiedzią o „wykończeniu” przetargu na caracale, przebywając już po nagłym wyjeździe do USA,stamtąd podał się do dymisji z pełnionych funkcji - w podkomisji MON Antoniego Mecierewicza i Radzie Nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi.

Pamiętacie o jakiej to decyzji mówiła pani premier?
Obok ramię ministra A.M.
https://youtu.be/Lmu49Tt8fgY

Dziś o tych świetlistych planach rozwoju WZL w Łodzi nikt już nie pamięta.
No,jeszcze ...ja.
I pracownicy!
10 października 2020 roku minęły cztery lata od zerwania przez rząd Prawa i Sprawiedliwości kontraktu na produkcję śmigłowców w Łodzi.

Wtedy polskie wojsko straciło szansę na 50 nowoczesnych helikopterów, a Łódź na nowe miejsca pracy. Działacze PiS-u wiele obiecywali. Antoni Macierewicz mówił nawet o budowaniu śmigłowców na Ukrainie.
Zamiast 50-ciu nowych śmigłowców wojsko polskie posiada obecnie tylko 4.
W lakierni w zastępstwie helikopterów malowane są ciężarówki.....
"Załoga Wojskowych Zakładów Lotniczych ma poważny problem"
– mówił wtedy Sylwester Pawłowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi.
"Nie da się remontować śmigłowców pustymi obietnicami.
Przyszłość WZL-1 stoi pod znakiem zapytania"-dodał.

Za to ambasador Paul Jones, załatwił ogromny kontrakt na skroplony gaz amerykański,który uniezależniał Polskę od gazu rosyjskiego także i w ten sposób,że był i jest do dziś dwukrotnie droższy od tamtego.

Dziś,za zasługi w układaniu tych kontraktów,gdzie pobrano miliardowe zaliczki,a nie ma dotąd sprzętu- pan Paul Jones pełni funkcję (uwaga!) wiceprezesa giganta zbrojeniowego w USA,koncernu "Raytheon",który jest beneficjentem kontraktów z Polską ,współproducentem (wyposażenie)tak rakiet Patriot jak i F-35.....

Jakże dziś brzmią (nawet słuszne)słowa ówczesnego ministra obrony narodowej,Antoniego Macierewicza, o kierowaniu pieniędzy z polskiego budżetu dla polskiego przemysłu zbrojeniowego i o zdradzie ówczesnego rządu PO/PSL kierującego wtedy miliardy dolarów do zagranicznych koncernów zbrojeniowych.
Gdzie są te polskie śmigłowce,te polskie czołgi,te polskie okręty?

Czekamy do dziś za to na amerykańskie F-35,amerykańskie wyrzutnie "Patriot",i mamy aż 4 amerykańskie śmigłowce Black Hawk z Mielca.

Wysłuchajcie.,naprawdę warto.
https://youtu.be/CB5ZzVKm9iQ

A jeszcze pozostały sprzęt z tych zachodnich państw ,za które zapłaciliśmy,ale jeszcze nie dostaliśmy.

O przywoływaniu przez panią ambasador do porządku rządu polskiego w sprawach zmiany ustawy o IPN,o próbie wykupu TVN,o krytyce rządu i prezydenta za wypowiedzi o ideologii LGBT, pisałem wcześniej.

Za to tuż,w przeddzień polskich wyborów, pomogła zorganizować spotkanie Andrzeja Dudy z prezydentem USA,jego przyjacielem-Donaldem Trumpem.

Polska znów zapłaciła za jeszcze nieistniejącą broń (F-35) miliardy dolarów zaliczki(połowę pełnej kwoty),w cenie o 500 000 $ więcej za sztukę w tej samej wersji, niż to (uwaga!) uczyni Belgia.

Nie przeszkadzała nawet pandemia-kiedy to w maju ub.roku(forsowany pierwszy termin wyborów) przelano np. 2 mld dolarów właśnie na F-35.

W zamian otrzymaliśmy najpotrzebniejszy produkt każdego polskiego gospodarstwa domowego,oczekiwane od pokoleń-wizy elektroniczne-czyli tzw zniesienie wiz do USA.

Procedura niektórych posłów o przyznanie pani byłej ambasador "Orderu Orła Białego",tego samego,co otrzymał namiestnik Katarzyny II w Polsce w latach 1764–1768 ,Nikołaj Repnin,spełzła jednak na niczym.

Z rąk polskiego prezydenta otrzymała "Krzyż Wielki Orderu Zasługi Rzeczypospolitej".

"Order został nadany w uznaniu wybitnych zasług w rozwijaniu polsko-amerykańskich przyjaznych stosunków"-skomentowała kancelaria prezydenta.

Przypominam gwoli prawdy,że podczas pełnienia przez Georgette Mosbacher misji dyplomatycznej w Polsce, doszło m.in. do podpisania "deklaracji polsko-amerykańskiej o partnerstwie strategicznym" (dotyczyła m.in. współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności, energetyki i wymiany handlowej).
Jednak "deklaracja " to żadna umowa.

Za technologię i budowę elektrowni jądrowej w Polsce przez koncerny USA jeszcze nie zapłaciliśmy.

I może dlatego "Google" ,"Facebook" i do niedawna także "Uber"- w Polsce dalej nie muszą płacić podatków?
Fotografię wykonałem w czasie sprawozdania z oficjalnego spotkania pani ambasador.

Pięknie się tu prezentuje.
Podoba mi się tu skromnie użyty
tusz do rzęs:zapewne to ta najlepsza"maskara" do rzęs,czyli tusz wydłużający i pogrubiający....
Dla przewrażliwionych:
tu krytykuję jakość tuszu,a nie gustu pani ambasador.

73-letnia dziś Georgette Mosbacher jest singielką.
Jej towarzyszką życia, jest jej ukochana suczka rasy cavalier king charles spaniel.
Nigdy nie była zawodową dyplomatką,za to była sponsorką Partii Republikańskiej.
Bizneswomen z branży kosmetycznej..
Jej postać stała się wzorcem w PiS dla reformy polskiej dyplomacji-a jak to nazwał pan Kanthak-do innego,amerykańskiego spojrzenia na prowadzenie skutecznej dyplomacji.
Nawet bez matury,bez studiów i egzaminu dyplomatycznego.
Bez .......żadnej praktyki w dyplomacji.

Bez obowiązkowej dotąd znajomości dwóch języków obcych.

Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy,ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,te-które układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 1799 @ maska33

andrej5

andrej5 2021-01-30

pozdrawiam i zycze slonecznego wykendu trafny komentarz

halka

halka 2021-01-30

Nie wiem skąd Republikanie wyciągnęli taką "malowaną lalę" na stanowisko ambasadora....jedynie czym zabłysnęła to ten "wyzywający" makijaż.

asiao

asiao 2021-01-31

Mnie urzekałazawsze jej fryzura królewny z disneyowskich kekowek, ale to tak na marginesie...
Ja jestem ze Śląska, u nas nie ma zapatrzenia w Amerykę, nigdy nie było, nasi paradziadowie, jak była bida, to ciągnęli najwyżej do Westfall, ale nie za ocen, a Amerykanów uważano, z przeproszeniem, za hołote... Temat na osobne opowiadanie, w kazddym razie nie mam kompleksu wobec tej nacji, i też nie pojmuję w/w opisanego zjawiska w polityce polskiej... Też bym chciała wiedzieć, gdzie te śmigłowce, i te patrioty, i te miliony...

awangar

awangar 2021-01-31

Dobrze, że odleciała i maskarę zabrała..
Jak zawsze robimy 'najlepsze interesy', studnia bez dna.

dodaj komentarz

kolejne >