Coś z mojej teczki,okiem Andrzeja Mleczki.

Czyli rzecz o hipokryzji i schizofrenii.

Wstęp.
Dziś ,jeszcze pod koniec dnia postanowiłem się podzielić z Wami moją refleksją,związaną z kolejnym przykładem hipokryzji,jakim bez przerwy daje Nam wyraz premier polskiego rządu.

I to bez żadnej chwili zastanowienia i przerwy na autorefleksję.
Takim postępowaniem robi się "siarę" na cały świat (jak nazywa takie postępowanie nasza młodzież).

1) Otóż przedwczoraj,po wydarzeniach związanych z podpisaniem kontrowersyjnego porozumienia z Lewicą dotyczącego wyrwania części z funduszy unijnych dla samorządów( między innymi do budowy tysięcy mieszkań i dofinansowania szpitali powiatowych) pan premier raczył podkreślić,że Platforma Obywatelska mimo zapewnień swojego lidera z grudnia 2020 roku,że poprze projekt "Funduszu Odnowy", dziś odmawiając jego poparcia,kontynuuje swoje (uwaga!) działanie przeciwko Polsce.

Mocne.

Może mówi i słusznie?

Ale jak dostał pytanie jak to jest,że "Solidarna Polska" Zbigniewa Ziobry też deklaruje, i na pewno zagłosuje swoim ministrem i wiceministrami przeciwko przyjęciu funduszu unijnego -a jest przecież nadal niezwykle ważnym ogniwem polskiego rządu,więc działa tym bardziej przeciwko Polsce,odpowiedział:

"W zjednoczonej prawicy szanujemy odmienne zdanie naszych koalicjantów".

Rozumiecie coś?

2) Toż retoryka prosto z Torunia.

Podobnie o wieloletnim sponsorze radia z Torunia , nieżyjącym już dziś, otwartym antysemicie,emigrancie do Urugwaju, Janie Kobylańskim mówił dyrektor mediów toruńskich.

Obydwaj czytali tą samą literaturę jak mniemam.

Bo i jeden i drugi zapamiętał:

„Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy, to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy".

Ten cytat z „W pustyni i w puszczy" doskonale ilustruje obłudę, zwaną potocznie „moralnością Kalego".

A Wy dalej tkwijcie (przynajmniej niektórzy)w zachwycie nad tą rządową i partyjną schizofrenią.

Ja tak sobie myślę,że Pan Bóg da wiele, wiele lat życia panu premierowi ponad naszą ziemską normę.
Bo Pan Bóg jest miłosiernym i dodaje jemu i podobnym dodatkowy czas..... na myślenie.

3) Posumowanie.

Pan prezes odniósł kolejny "machiaweliczny"*** sukces.

Otóż mając w swoim najbliższym otoczeniu zdrajców z zjednoczonej prawicy czyli "Solidarną Polskę", doprowadził przy pomocy mediów Jacka Kurskiego do takiej sytuacji, że suweren czekający na podrygi Zenka Martyniuka, w międzyczasie w programach informacyjnych dowiaduje się i w to wierzy ,że opozycja jest przeciw interesom Polski.

A co na to wczoraj Zbigniew Ziobro?
"Nie chcemy rozbijać rządu, ale nie można na nas wymuszać, abyśmy popierali szkodliwe dla Polski rozwiązania".

Czyli skrótowo to Mateusz Morawiecki wraz z Jarosławem Kaczyńskim jest jest tym "szkodnikiem"?

Ależ maestria.

Ta piosenka dla Kanadyjczyków jest jak dla nas "Dziwny jest ten świat".

https://youtu.be/MBUIQ7IVbHU
https://youtu.be/EoYv33wuCoI

Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy,ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,te-które układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie,czytajcie!

Ale czytajcie z wielu źródeł,dopóki jeszcze można.by samemu powziąć wiedzę lub stosowne wnioski.

Nie sugerując się komentarzami najętych dyżurnych,ciągle tych samych komentatorów,żadnej ze stron politycznej barykady.

To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.
Legenda***:Makiawelizm to taka doktryna polityczna, sformułowana przez Niccolò Machiavellego, która głosi, że najważniejszym celem w polityce jest racja wprowadzanej autorskiej wizji państwa. Aby ją osiągnąć można korzystać z wszelkich dostępnych środków także podstęp,kłamstwo i okrucieństwo.

Jest synonimem bezwzględnego postępowania w myśl hasła „cel uświęca środki”.

❄️ 8427/ ☠ 541

Copyright 1954 @ maska33