Mój dzisiejszy dalszy tekst, napisany "czcionką sympatyczną" (niewidoczną bez specjalnego urządzenia) może również jak w poprzednich zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.
A jeśli nawet, to i tak prawie każde z Was potrafi odczytać (w swojej własnej wyobraźni), to, co chciałem Wam napisać , mając w głowie moje poprzednie felietooony, te pisane przez ostatnie trzy lata.
Teraz na chwilkę tekst widoczny:
Jak moi rodacy reagują na prowadzoną politykę społeczną oraz jak widzą naszą politykę zagraniczną i związane z tym narastające zagrożenie konfliktem zbrojnym?
https://garnek.pl/maska33/37497930
Niech jednym z elementów odpowiedzi na to pytanie będzie zanotowany przeze mnie dziś fakt odkurzania przez (także moich) znajomych -starych szlaków emigracyjnych.
Tylko w pierwszym kwartale tego (2023 ) roku moi rodacy wysłali (uwaga!) o 90 % więcej aplikacji na zagraniczne stanowiska pracy, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
W liczbach bezwzględnych to aż .......700 000 podań.
Tylko nie tłumaczcie mi, że postępują Oni jak szczury, uciekające z tonącego okrętu.
Sami wiele razy, niektórzy z Was, zaznaczyliście , że i Wasze dzieci wyemigrowały dawno za granicę.
Nawet jeden z moich Adwersarzy się tym pochwalił kilka razy.
A przecież działo się to o wiele gorszej ponoć sytuacji gospodarczej Polski, gdy rządziła PO/PSL.
Teraz , gdy według mediów narodowych oraz zapewnień premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa NBP Adama Glapinskiego, że nigdy lepiej Polacy jeszcze nie mieli, jak teraz , za rządów PiS - to tylko przez pierwsze 3 miesiące 700 000 naszych zadowolonych obywateli chce emigrować?
Tak.
Moi wyjeżdżający znajomi uzasadniali to tym, że spowodowała to u nich m.in.(w mieście średniej wielkości) ogromna rzesza emigrantów z Ukrainy, którzy swoimi ograniczonymi wymaganiami spowodowali,że tamtejszy rynek pracy jest o 30% mniej wart w realnych dochodach dla tych w większości młodych ludzi.
Czyli na każde dotąd zarobione 1000 zł dziś mogą liczyć na złotych 700.
A do tego potężna inflacja, więc -sami też zapewne umiecie liczyć.
"Lecę chyba do Londynu,
do tych Brytyjczyków,.... synów
Matka Polska już nie karmi,
nie mam za co żyć.
Już trzydziestka mnie przegania,
A ja ciągle bez mieszkania,
Dobrze,że lodówka pełna,
to rodziców gest."
Polecam wysłuchanie w słuchawkach.
https://youtu.be/2Y032q9Hjps
Czemu wyjeżdżają?
Na to pytanie próbuje odpowiedzieć także swoim rysunkiem- mistrz Andrzej:
Bo przestali ufać swojej, państwowej władzy.
A zwłaszcza jej politycznemu mózgowi.
Zadam teraz pytanie z innej beczki:
Czemu też różne garnkowe "gwiazdeczki" (pamiętam , pamiętam te jej wpisy na usuniętej już od roku stronie-"p0lityk") chcą pozbawić te dzieci możliwości głosowania w organizowanych lokalach wyborczych za granicą, w wyborach prowadzonych w swojej Ojczyźnie?
A może Oni chcą tym swoim głosowaniem zmienić "to coś" w swojej Ojczyźnie, by kiedyś wrócić na Jej łono?
Dalszy tekst, napisany znów "czcionką sympatyczną":
Przypominam, że w swoich felietooonach, nawet tak krótkich i dziwnych jak dziś, poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej właśnie formie dzielę się jego opisem z Wami.
Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.
Copyright 3787 @ maska33
mpmp13 2023-05-12
Nikomu i niczemu się nie dziwię .Skoro tak ma wyglądać Ojczyzna !!! Dawno temu sama uznałam,że ojczyzna to powinno być miejsce gdzie mogę spokojnie wychować dzieci i pokazać im drogę w przyszłość . O spokój coraz trudniej a przyszlość to spłacanie długów obecnie zaciąganych .