W wodzie było dużo jedzenia - oczywiście chleb też się znalazł, ciastka, bułki.... dobrze ,że gęsi tego nie chciały...
kasiaaa 2016-11-25
ja też pamiętam, jak bywałam w parku w sobotnie albo niedzielne południe i całe kromki chleba pływały po powierzchni a ptaki najedzone, że nawet nie podpływały do brzegu...no ale postawili w koncu tą tabliczkę i chyba pomogła:-)
davie 2016-11-26
Mewy to głodomory, zadowolą się wszystkimi
pokarmami, nawet, gdyby im nie służyły.
Dobrego weekendu Mirusiu.
lidia23 2016-11-26
ciastka nie...bo cukier..
ale bułki czy inne pieczywo..
skoro od małego są tym karmione to myślę ,że organizmy ich są do tego przyzwyczajone..