Korina to taka bułano- gniada klaczunia:)
W papierach ma Kuc feliński, ale większą częścią jest hucułem:)
Mieszka razem ze swoją ok. 3 letnią srokatą córeczką zwaną Łaciatą po ogierze huculskim (potem dodam foty ze stajni).
Teraz jest bardzo spokojnym konikiem choć widać, że nie wszystkim od razu ufa.
Pani Kasia mówiła, że gdy kupiła tą klacz strasznie gryzła, kopała, nie ufała ludziom i jest pewna, że bili ją faceci. Wie także, że miała co najmniej 5 właścicieli (także przebywała na Ranczu przez pewien czas bo P. Kasia kojarzy nazwisko właścicielki)
Dzięki pracy w naturalu i zabawom w przyjaźń itp. klacz zmieniła się nie do poznania:)
choć dalej w pełni z mężczyzn akceptuje tylko męża Pani Kasi :)
kika5 2010-07-17
fajne ujęcie :)
puszka 2010-07-17
ten kurz dodaje klimatu zdjęciu :D
ramziu1 2010-07-17
boskie :)
konica 2010-07-17
o widzisz
kokonie 2010-07-18
fajna opowieść
śliczna fota !
fuma23 2010-07-19
tak zdjęcie pierwsza klasa, bardzo mi się podoba :) fajnie, że klaczka w końcu znalazła dobry dom. pozdrawiam