Pługi odśnieżne PKP PLK w odmiennych barwach, które w tym roku z powodu natychmiastowego topnienia śniegu nawet nie zdążają ruszyć z miejsca...;]
Opole
tanna 2016-03-02
Miłosz:))Może to i dobrze,że nie ma takiej ostrej zimy jakie pamiętam gdy byłam jeszcze dzieckiem.:)Wtedy to były zaspy.Pociągi wiecznie były opóźnione, nawet po kilka godzin.Te pługi,są bardzo potrzebne, tym bardziej,że pogoda zmienia się z godziny na godzinę,czego nikt nie jest w stanie przewidzieć.:)Teraz odpoczywają, ale jak zajdzie potrzeba, natychmiast ruszą na pomoc.:)Takie powinny znajdować się na każdej stacji kolejowej. :)Te dwa bardzo ładnie się prezentują.Mają takie miłe dla oczu kolorki.Widać je z daleka :)
Fantastycznie je pokazałeś Miłosz.:)Opis,sam już wiesz co o nim sądzę, jest bardzo ciekawy, jak wszystkie dotychczasowe,które wstawiasz pod swoimi zdjęciami.:))
Witam i pozdrawiam bardzo serdecznie Ciebie i Twoje Dziewczyny.:)
Życzę Wam bardzo miłego popołudnia, oraz wieczoru Miłosz :))
(komentarze wyłączone)