cd...

Jedząc obiad przerwałam nienaturalną ciszę
- Co u was? Jak ostatnio dzwoniłam nie byliście bardzo rozmowni.
- Ano nic – mama spojrzała na tatę tak jakby potrzebowała wsparcia.
- Jak to nic . Mamo co się dzieje??
- Trochę martwią mnie wyniki ostatnie, ale kazali mi powtórzyć i czekamy…
- Poczekaj .Jakie wyniki ? o czym ty mówisz?
- Nie chcieliśmy cię martwić- wtrącił się wreszcie Ojciec.- nie mamy jeszcze wyników badań.
- Ale jakich badań?! – prawie krzyczałam
- Widzisz córuś u mamy wykryto guz. Nie wiadomo czy to rak. Nie chcieliśmy Cię martwić i dlatego nie rozmawialiśmy z Tobą przez telefon. Mama wciąż płacze.
Spojrzeliśmy na mamę. Łzy napłynęły mi do oczu.
- Mamo dlaczego mi nic nie powiedziałaś, już wcześniej bym przyjechała.
- Oj córuś, po co? Co byś pomogła? – mama już szlochała- lekarz nie wie jeszcze czy to rak.
- Mamo! – już nie mogłam powstrzymać łez
- no właśnie tego chcieliśmy uniknąć, żebyś ty jeszcze się denerwowała i płakała .- tata wstał od stołu , poszedł na dwór zapalić.
Przytuliłam mamę . Uspokoiła się trochę.

empres 2009-10-20

Piekna focia :)))
Miłego dnia Aniołeczku :*

zsliwka1 2009-10-20

PIĘKNIE AGA....
*POZDRAWIAM I DOBRY HUMOR
,.*Z UŚMIECHEM ZOSTAWIAM:))))
U MNIE POCHMURNO I MGLISTO:(

slavo82 2009-10-20

))))Miłego Wtorku,,,,,,,,,,Pozdrawiam Serdecznie,,,,,,,,,,,,,,,,ps.Lekarz zadzwonił Wszystko ok,,,,,,,,,,,,,i pojawił się On znalazł Ją u Mamusi,,,,,,,,,,Wyszli na Spacer,,,,,,,,,)))))))))))))))))))))

mykaja 2009-10-20

Przyjaźń to piękny kwiat,
przyjaźń otacza świat,
przyjaźń osusza łzy,
przyjaźń to ja i Ty.

Buziaczki :***

peterek2 2009-10-20

Wiem misja to zaszczytny cel,
trudem skąpany,
przez wielu ludzi tam nieznany,
szerzyć słowa, które płyną od Boga,
choć wiara tam płytka, uboga
Ojcowie jej nauczają,
choć trudem im to przychodzi Oni wciąż zachęcają,
do zmiany wiary,
do czczenia tego co w niebiosach świat zmienia,
który nosi na krzyżu za nas cierpienia,
który dla ludzi przynosi zbawienie,
dla Niego karnacja, nie ma znaczenia,
przed Bogiem przecież jesteśmy braćmi,
jesteśmy równi, czas jednak zmienia pokolenia.
Ojcowie jednak znoszą to z pokorą,
jak śmierć zagląda im w oczy,
jak ludzie głodem przymierają i wiarę głosić,
spoglądać na chorych, którzy cudów oczekują,
że swoją wiarą i modlitwą,
do Boga drogę budują.
Trzymam za was kciuki Kochani,
niech los będzie dla Was łaskawy
i za Was Ojcowie do tego powiem,
prowadźcie misję z Bogiem.

Pozdrawiam cieplutko,
gorący uśmiech zostawiam.

roman99 2009-10-20

Super zdjęcie! Dwa słonka! :)

milena3 2009-10-20

Hej piękna :)

Buziakosy!
Lekki dramacik sie kroii????

ala53 2009-10-20

Jak po raz pierwszy przeczytałam Twój wiersz, pomyślałam - dziewczyna ma talent i myślę tak nadal. Czekam na dalszy ciąg opowiadania ..., pozdrawiam :)

spider6 2009-10-20

Pogodnego popołudnia życzę,
i pozdrawiam cieplutko.;)

mustima 2009-10-20

Na biopsję czeka się tydzień... pamiętaj ;)

mustima 2009-10-20

Sliczny zachodzik, uwielbiam takie widoczki....czekam na cd Aguś, buziaki :))))

ciga1 2009-10-20

świetne

justa1 2009-10-20

Czekam na dalszy ciąg....może wieczorkiem już coś będzie?
Milutkiego dnia:):):)

maniek1 2009-10-20

Miłego południa życze:))

milena3 2009-10-20

Taki malutki fetysz he he

mustima 2009-10-20

Jest Ok Aguś... :))) Pozdrawiam ciepło....

goya79 2009-10-20

to dalej czekam ..............;)

beata1 2009-10-20

O_______O ZAPRASZAM
█______ █ NA
██____██ KAWKE;))
███████.............)..........(
█______ █............((..........))
█______ █______(''''''''')o (''''''''')o
███████_ ▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓
█______ █___ ████████████
███████__________██
█████████______████
█_█████████___█████
█___█___█__█_____ ███
█___█___█__█_______█
█___█___█__█_____████
____ █______ █___ ██████
____ █______ █_ █████████
Pozdrawiam cieplutko Aguś:):):)