cd...

cd...

Wszystko działo się jakby po za mną. Krzyś przyjechał od razu. Pojechaliśmy do szpitala. Widok przyprawił mnie o mdłości. Tata wyglądał strasznie. Mama zresztą też nie najlepiej blada, z czerwonymi oczami. Ubrana na czarno stała się jeszcze mniejsza.
- Co ja teraz zrobię?
- Mamuś jak to co?
- Zostałam sama
- A ja?
- Oj córuś, zostałyśmy tylko dwie na tym świecie.
- I będziemy żyły dalej.
Szpital, kostnica, ksiądz. Wszędzie towarzyszył nam Krzyś, jakby zjawił się opiekuńczy Anioł w odpowiednim momencie. Dwa następne dni upłynęły na dzwonieniu po rodzinie i przyjmowaniu kondolencji. Moje złe samopoczucie nasilało się, zapomniałam o badaniach.
Zadzwoniłam do Michała, chciałam, żeby był przy mnie.
- Halo – oschły głos
- Zmarł mój tata, przyjedziesz do mnie?
- Bardzo mi przykro, ale nie mogę, zresztą i tak go nie znałem
- Ale to mój tata, a ty jesteś dla mnie ważny
- Oj Maleńka, wiem, ale naprawdę teraz nie mogę przepraszam , spotkamy się jak wrócisz.
- Myślałam, że tez jestem dla ciebie kimś ważnym
- Jesteś, ale zrozum mnie, po co ja tam , będę ci zawadzał
- Dla mnie.
- Przepraszam cię mam drugi telefon. Trzymaj się maleńka zadzwonię wieczorem
„nie musisz” byłam wściekła na niego „ jak mógł”. Wieczorem nie zadzwonił, ja też nie miałam zamiaru, do niego już dzwonić.

Pogrzeb, najazd rodziny i płacz, tyle tylko pamiętam i Krzyś moja opoka. Był na każde zawołanie. Na pogrzeb przyszedł z Moniką, która nie stepowała go na krok. Rzeczywiście zrobiła się z niej śliczna panna
- Bardzo mi przykro – jej piskliwy głos jednak się nie zmienił
- Dziękuję- Monika przypatrywała mi się
- Krzysztof miał racje. Wyglądasz koszmarnie
- Moni przestań- upomniał ją Krzyś
- Nie Moni ma zapewne racje
- Krzyś mi się oświadczył- pomachał mi ręką przed oczami
- Moniko to nie czas.- Krzyś był zakłopotany
- Gratuluje. Z całego serca wam gratuluje. Będziecie cudowną parą
- Dziękuję . Mam nadzieję ,ze przyjdziesz na nasz ślub
Tego Krzyś już nie wytrzymał
-Przepraszam Karol ,ale my już pójdziemy. Zadzwonię wieczorem
Uśmiechnęłam się do nich
- Dziękuję, że przyszliście i jeszcze raz gratuluje.
Wieczorem zadzwonił telefon
- Halo
- Przepraszam za Moni, nie wiem co ją opętało
- Oj przestań, dała rywalce odczuć ,że jesteś jej i tylko jej- była to dość komiczna sytuacja
- On taka nigdy nie była
- Spokojnie Krzyś. Chciała wybadać terytorium i czy jej nie zagrażam.
- Oj nie wiem co powiedzieć, tak się nie zachowywała nigdy. Jak się czujesz?
- Dobrze, tylko ta cisza mnie przeraża włączyłam telewizor nawet nie wiem co leci. Co teraz będzie?
- Będzie dobrze zobaczysz.
- Jutro rano wpadnę by ci pomóc
- Nie wiem co bym bez ciebie zrobiła i jak mam ci dziękować
- Oj przestań.
- Dziękuję i do jutra
- Pa Karol , trzymaj się
Włączyłam laptopa, już dawno nie sprawdzałam poczty. Kondolencje od koleżanek, które nie mogły przyjechać. I znów wiadomość od „ŻYCZLIWEJ”
„ już mizdrzy się do innej , czyli Cię rzucił. Zrobił to samo ze mną. Narcyz jeden. Jak chcesz to zemścimy się na nim razem.”
„ jak to rzucił?” wybrałam jego numer…po za zasięgiem.
Położyłam się, bardzo chciałam usnąć .Ale nie mogłam...myśli nie pozwoliły.
Co chwile zerkałam na zegarek, mijały zaledwie minuty, myśli kłębiły mi się coraz bardziej.
Usnęłam gdy nastał świt
Rano obudziły mnie otwieranie drzwi. Nad moim łóżkiem stała mama.
- Która godzina .Dlaczego nie spisz?
- Jest siódma kochanie , przyszłam na Ciebie patrzeć , bo znów wyjedziesz i nie będziesz miała czasu dla Mnie a ja zostanę sama.
- Jeszcze zostanę, jutro będę musiała tylko pojechać po więcej moich rzeczy i poprosić o więcej urlopu .
-Dziękuję Ci córeczko.
-Ależ mamuś , nie ma o czym mówić. Kocham Ciebie i zostanę tak długo jak będziesz chciała..
- Idę zrobić śniadanie, wstajesz, czy śpisz dalej
- Zaraz zejdę do ciebie mamuś.

avocado

avocado 2009-10-24

Witaj Agnieszko:))Czyżby cd?? Miłego dnia:))

kasiek77

kasiek77 2009-10-24

WoW potrafisz stworzyć nastrój Aguś ... a czyta się to rewelacyjnie !!!!

kasiek77

kasiek77 2009-10-24

to czekam z niecierpliwością ...

avocado

avocado 2009-10-24

cd proszę:)

slavo82

slavo82 2009-10-24

:):):)Pozdrawiam i Uśmiech Zostawiam:):):)Ps.Moje Zdanie to,to co przeczytalem jest fajne w całosci do Przeczytania Dziękuje za Odwiedzinki,,,,,,,,,,,)))

salida

salida 2009-10-24

:) czytam z uwaga ....milo ze jestes tutaj w tym miejscu
pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego :)

inna5

inna5 2009-10-24

Przeczytałam w ekspresowym tempie i znowu mi mało....pisz Agnieszko, pisz:)))
ależ to wciąga....zresztą ja zawsze lubiłam i lubię czytać:)
Pozdrawiam, przyjemnej soboty życzę:))

maniek1

maniek1 2009-10-24

Miłego południa życzę:))

sylwiula

sylwiula 2009-10-24

dosc ciekawe :)
a ty gdzie tam łazisz? :)

inna5

inna5 2009-10-24

To fajnie....będę zaglądała z ciekawością:))
Przez to czytanie nawet nie zerkam na fotki....:)

mustima

mustima 2009-10-24

...po prostu samo życie.... Ja przez to opowiadanie deprechy dostanę... Mam nadzieję, że skończy się chociaż jak bajka -z happy endem... ;)))

Czekam na ciąg dalszy...

margita

margita 2009-10-24

ja chce jeszcze dzisiaj ciag dalszy......

mrrrau

mrrrau 2009-10-24

Baaardzo wciągające!

goya79

goya79 2009-10-24

cekam cekam ;)

kasiek77

kasiek77 2009-10-24

re: he he he odezwała się ta nie szalona !!!

abata1

abata1 2009-10-24

WSPANIAŁEGO DNIA ŻYCZĘ......
.................Serdecznie cie pozdrawiam........i...
.... uśmiech...
...........zostawiam.......(*_*)

avocado

avocado 2009-10-24

Margita,chyba mogę Ci to obiecać ;-)co do drugiego tomu........... hihihi

isia222

isia222 2009-10-24

no właśnie .... tak mało mamy czasu dla bliskich....

shamrok

shamrok 2009-10-24

Jestem pod wrazeniem.Brawo za bardzo dobry pomysl:))))

zibi60

zibi60 2009-10-26

"":}}}}}}}}}}

dodaj komentarz

kolejne >